
Dziś prezentujemy Państwu pierwszą z dwóch części wspomnień wiceprezydenta miasta Gorzowa w latach 2015-2016
Janusza Dreczki na temat dawnych kabaretowych czasów w naszym mieście.
"Telewizjazjada" - takim tytułem opatrzony był pierwszy, cenzurą dopuszczony do publicznego upowszechniania, program kabaretu Banan gorzowskiej filii AWF w Poznaniu.
Kabaret Banan gorzowskiej filii AWF w Poznaniu. Kopia strony tytułowej programu kabaretowego, opatrzona pieczątką cenzora. Ze zbiorów autora
.jpg)
Kabaret Banan, gorzowskiej filii AWF w Poznaniu. Od lewej Stefan Strzałkowski, autor z występu podczas obozu zimowego w Zwardoniu. Ze zbiorów autora.
Kabaret Banan w przerwie programu, aula gorzowskiej filii AWF w Poznaniu. Od lewej Małgosia Konieczna (przyszła żona Janusza Dreczki), autor. Ze zbiorów autora.
Działalność artystyczna młodego środowiska studenckiego Gorzowa, zaczęła się organizować w różnych formach twórczego wyrazu. Z inicjatywy władz uczelni powstawał zespół tańca ludowego (później Zespół Tańca Ludowego Gorzowiacy) i chór studencki. Z własnej studentów inicjatywy powstał kabaret i środowisko fotografików. Kabaret Banan, a bliżej, historia jego zaistnienia, swoje początki ma jeszcze w tradycji uczelnianych kabaretów, których w latach 70. i 80. poprzedniego stulecia, w Polsce sporo powstało.
Jako inicjator założenia kabaretu gorzowskiej filii AWF w Poznaniu, smykałkę do tej formy aktywności twórczej, artystycznej i rozrywkowej, a w ostatecznym rozrachunku, w dojrzałej formie także zarobkowej, przejawiałem już w szkole podstawowej. Zaczynałem od śpiewu, recytacji i pisania tekstów do gazetki szkolnej w SP 9 i SP 16. W licealnych latach mojej nauki i pod opieką byłego aktora gorzowskiego teatru, późniejszego gorzowskiego duszpasterza akademickiego, księdza Witolda Andrzejewskiego, oswajałem się ze słowem, mikrofonem, czytaniem, recytowaniem, poznawaniem literatury, żartu i dowcipu, zachowania się przed publicznością, poruszaniem się po scenie, z rekwizytami, mikrofonem, gestami ciała, mowy twarzy, wyglądu, jednym słowem sztuką aktorską, budowaniem scenografii i organizacją przedstawień z przeniesieniem tych prezentacji scenicznych do gorzowskiego Klubu MPiK.
Także, w tym czasie, co chyba było najważniejsze, odkrywałem swoje talenty. Jednym z nich okazała się nieprzeciętna umiejętność, którą miałem: naśladowanie głosu, gestu, zachowania innych ludzi, czyli parodiowanie postaci. Nie mniej ważną umiejętnością było pisanie tekstów piosenek, dialogów, monologów – ich śpiewanie i czytanie. Tak powstawały moje pierwsze programy, które prezentowałem podczas różnych imprez szkolnych, a których w tamtych czasach w życiu szkoły było dużo. W styczniu 1977 r. za przyczyną mojej siostry Doroty, która listownie mnie zgłosiła, znalazłem się wśród uczestników rozrywkowego formatu drugiego programu TVP „Egzamin z parodii”. Po przeglądzie kilku setek uczestników zostałem zakwalifikowany i zaproszony do nagrania drugiej edycji tego programu. Wśród jurorów byli: Tomasz Hopfer, Bohdan Łazuka i Andrzej Lewandowski. Był to mój pierwszy osobisty ogromny sukces i satysfakcja, a jednocześnie poważny sprawdzian. Prezentowałem wówczas parodie: trenera reprezentacji piłkarzy nożnych Jacka Gmocha, wielkiego polskiego aktora Władysława Hańczy i znakomitego rysownika, profesora sztuki, późniejszego Ministra Kultury prof. Wiktora Zina. Co do repertuaru postaci, które parodiowałem, to miałem jeszcze przygotowanych: pierwszego trenera kadry narodowej piłkarzy Kazimierza Górskiego i dziennikarzy: Bartosza Janiszewskiego, Zygmunta Broniarka, Witolda Ambroziewicza.
Kabaret Banan powstał wczesną wiosną 1978 r. Już 18 kwietnia otrzymaliśmy zgodę cenzora Oddziału w Gorzowie Tadeusza Zaborowskiego na prezentację zatwierdzonego programu „Telewizjazjada”.
Pieczątka Urzędu Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk Oddział w Gorzowie Wielkopolskim. Ze zbiorów autora.
Kabaret Banan gorzowskiej filii AWF w Poznaniu. Jeden z występów (22.04.1979r.) w auli gorzowskiej uczelni. Wywiad – Alfred Majewski, pierwszy z prawej, z trenerem Jackiem Gmochem-autor (w środku), i zawodnikiem reprezentacji narodowej w piłce nożnej- Stefan Strzałkowski, od lewej. Ze zbiorów autora.
Od pierwszego występu w studenckim klubie Cycuś (wówczas mieścił się w akademiku uczelni przy ul. Nowotki, obecnie budynek dydaktyczny uczelni przy ul. Orląt Lwowskich) kabaret Banan zdobył ogromną popularność. Początkowo próby odbywały się w mieszkaniu wówczas studenta drugiego roku Bartka Gorskiego (grał na gitarze i śpiewał). Znaliśmy się jeszcze z liceum przy ul. Puszkina w Gorzowie, do którego wspólnie chodziliśmy. Pisanie tekstów, opracowanie muzyczne i słowa piosenek, dialogi, skecze, gagi i żarty z udziałem Stefana Strzałkowskiego z Białogardu, z którym studiowałem w jednej grupie, a który mieszkał na tzw. stancji u Bartka, to właśnie wtedy go poznałem i Arkiem Pawlickim (studiował wspólnie z Bartkiem) były początkiem wspólnej zabawy, która zaczęła się w listopadzie 1977 r. Do wspomnianego składu szybko dołączyli: Boguś Szadkowski, Alfred Majewski, Czesiu Sowiński, Krzysiu Wysocki, Marek Dunder. Swoje teksty podrzucali koledzy z akademika: Stasiu Nowaczyk i Tomek Tchórz (grał na gitarze i śpiewał). Szybko się okazało, że trzeba było uzyskać zgodę stosownych organów, w tym przypadku Urzędu Cenzury, aby występować legalnie. Na użytek tego urzędu, przygotowaliśmy dokumenty i zaprezentowaliśmy program. Pojawiły się pieczątki i podpisy. Cały program został poprawiony przez cenzora i uzyskaliśmy
zgodę na występy. Dzięki ks. Witoldowi Andrzejewskiemu, który bardzo wspierał mnie w tworzeniu studenckiego kabaretu, mogliśmy konsultować swoje sceniczne pomysły z zawodowym aktorem gorzowskiego teatru Jerzym Górnym.
Teczka biurowa, w której oddawaliśmy do konsultacji teksty i projekty programów. Ze zbiorów autora.
Profesjonalnie opracowany, scenicznie zrecenzowany repertuar i podkładka cenzorska otworzyły nam drogę realizacji scenicznych pasji zespołu, którego skład – w zależności od miejsca i sytuacji – był różny. Jednak trzon zespołu od początku do końca istnienia kabaretu stanowili Stefan Strzałkowski i autor niniejszego opracowania
Janusz Dreczka.
Cdn.
Janusz Dreczka
Umowy koalicyjne bez podstaw prawnych
Samorządowe "umowy koalicyjne": polityczna konieczność czy wypaczenie demokracji?
W samorządach, w których w ostatnich wyborach Koalicja Obywatelska nie wprowadziła swojego prezydenta/wójta/burmistrza, ...
<czytaj dalej>Bezrobocie w górę
W lutym w Gorzowie było zarejestrowanych 1 508 bezrobotnych; ich liczba wzrosła o 62 osoby; wyrejestrowano 358 osób, zarejestrowano 420. ...
<czytaj dalej>Rozlicz PIT w Gorzowie
Od blisko miesiąca podatnicy mogą składać swoje roczne deklaracje PIT. Spora część naszego podatku PIT zasila budżet samorządu. W ten ...
<czytaj dalej>Maturzyści i misjonarze
W niedzielę 16 marca już po raz czterdziesty siódmy odbędzie się tradycyjna Pielgrzymka Maturzystów Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej na Jasną Górę. Hasłem ...
<czytaj dalej>