
Temat ulicy Wróblewskiego wraca od momentu, gdy rozpoczął się tu remont. Nie został skończony w terminie, a po odbiorach długo jeszcze nie było tak, jak być powinno. Teraz jest nowy problem. U zbiegu z ulicą Ściegiennego pojawiły się wulkaniczne kraterki. Jezdnia niemal płynie.
- Pani Haniu, jest znów temat - zaczepiła mnie rankiem 1 czerwca dozorczyni z osiedla. - Proszę uważać przy garażach, można się zatopić w asfalcie. Tam są normalne wulkaniki dodała.
Wierzyć mi się nie chciało w to, co mówiła i w to, to co za chwilę zobaczyłam na własne oczy. Najpierw zapadnięta studzienka, a obok takie samo wybrzuszenie. "Co to jest? Czyżby ktoś tam zalał asfaltem inną studzienkę?" - pomyślałam.
Na całej szerokości skrzyżowania z ulicą Ściegiennego gołym okiem widać mnóstwo kraterków, niektóre już otwarte z widocznym asfaltem o płynnej konsystencji. Cała nawierzchnia wydaje się płynąć, stąd nie jest wskazane nawet stawanie, bowiem grozi przyczepieniem podłoża do obuwia.
Kilka dni temu Polskę obiegła wieść o tym, jak to kierowcy przejeżdżający starą "trójką" przez Trzcinną w okolicach Myśliborza, zbierali z oponami roztopioną nawierzchnię drogi. Dziś mamy podobną sytuację w Gorzowie.
Niestety, trwa długi weekend. W Urzędzie Miasta nie zastałam ani rzecznika prasowego, ani odpowiedzialenj za inwestycje wiceprezydent, ani szefa wydziału inwestycji i remontów. Pracownik, do którego zostałam skierowana, nie chciał o sprawie rozmawiać, bo nie ma upoważnienia. Chciał za to, by przesłać mu zdjęcia. Po telefonie do kogoś, powiedział, że spotka się z wykonawcą na Wróblewskiego. Bardzo niespokojnie zareagował na moją prośbę, bym również mogła porozmawiać z wykonawcą.
W międzyczasie o sprawie został powiadomiony Prezydent i dostałam obietnicę, że do 14.00 uzyskam jakieś stanowisko.
Znacznie wcześniej, bo już o 12.30 otrzymałam z wydziału promocji i informacji wyjaśnienie następującej treści:
"W związku z informacją o problemach z asfaltem na ul. Wróblewskiego, w dniu 1 czerwca w godzinach przedpołudniowych została wykonana wizja lokalna podczas której przedstawiciele Wydziału Dróg wraz z przedstawicielami wykonawcy - firmy Eurovia, stwierdzili następujący stan rzeczy.
W wyniku bardzo obfitych opadów deszczu z 30 maja br., studzienka kanalizacyjna nie wytrzymała zbyt dużego ciśnienia wody, co w rezultacie spowodowało podniesienie się fragmentów asfaltu na końcówce ul. Wróblewskiego. Obecna sytuacja i stan asfaltu nie stanowią żadnego zagrożenia i ruch samochodowy odbywa się tam normalnie. Uszkodzony fragment jezdni zostanie naprawiony. Dalsze decyzje dotyczące napraw uszkodzonego fragmentu jezdni zostaną podjęte niezwłocznie po weekendzie."
Komentarz
To miłe, że po wielu perypetiach odpowiedź dotarła do redakcji nadzwyczaj szybko. Mam jedynie pytanie, kto ucztestniczył w wizji lokalnej i wątpliwości, czy została wykonana z należytą starannością, bowiem płynność asfaltu jest wyczuwalna, gdy pokonuje się ten fragment samochodem i gdy próbuje się po nim przejść. Zresztą, na to zwróciła mi uwagę już rankiem dozorczyni. Przed nami kilka gorących dni. Asfalt pracuje, spodziewane są kolejne opady. Nie chciałabym, by moje przeczucia co do sposobu załatwienia tej sprawy, okazały się słuszne, ale będąc świadkiem bezradności spowodowanej długim weekendem i powrzechnymi nieobecnościami, nie mam pewności, że sytuacja na Wróblewskiego nie zmieni się diametralnie. Osobiście odradzam kierowcom jazdę na tym odcinku.
Tekst i foto Hanna Kaup
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
Anonim_2393 (IP: 81.x.x.126) w dniu 01.06.2018, 13:45 napisał(a): Ale ściema. Odkształcenia są ewidentnie plastyczne, powstałe pod wpływem zbyt wysokiej temperatury. Prawdopodobnie została przygotowana niezgodna ze specyfikacjami masa bitumiczna. Gdyby to była woda, to asfalt zwyczajnie by się zarwał poprzez wytworzenie się popłuczyn w warstwach konstrukcyjnych pod nawierzchnią bitumiczną.
Anonim_4536 (IP: 95.x.x.91) w dniu 02.06.2018, 11:06 napisał(a): Uwielbiam czytać te mądre komentarze naszych anonimowych pseudo-fachowców
Anonim_3409 (IP: 81.x.x.46) w dniu 02.06.2018, 11:10 napisał(a): To napisz swój. NIe-pseudo i nie-anonimowy. Czekamy na logiczny wywód o prawdziwych przyczynach w celu skompromitowania "mądrych komentarzy"
Anonim_4422 (IP: 188.x.x.29) w dniu 02.06.2018, 15:17 napisał(a): Byle szybciej byle jak tak wyglądają remonty w miescie ..ale dla nikogo to nie jest problem. Cieszmy sie. A krytykanci to. Ci zawistni co do nie potrafia docenic takich samych" fachowcow" w miescie i spolkach
Anonim_1337 (IP: 83.x.x.252) w dniu 03.06.2018, 21:40 napisał(a): http://www.gorzow24.pl/news/4/komentarze/2018-04-06/siwy-inwestycje-miejskie--interes-rodzinny-4819.html
Anonim_9389 (IP: 89.x.x.217) w dniu 04.06.2018, 13:25 napisał(a): Anonim 9389 - trafna diagnoza, można dorzucić jeszcze brak zachowania rygoru technologicznego przy układaniu warstw drogi i nadmierną wilgotność przy robotach. Czyli WYKONANO ROBOTY NIEZGODNIE Z ZAMÓWIENIEM A W SZCZEGÓLNOŚCI WIEDZĄ I SZTUKĄ BUDOWLANĄ.
Anonim_9389 (IP: 89.x.x.217) w dniu 04.06.2018, 13:26 napisał(a): Przepraszam, informację kierowałem do 2393.
Umowa na termomodernizację
W Wielospecjalistycznym Szpitalu Wojewódzkim w Gorzowie Wlkp. 3 listopada podpisano umowę na modernizację energetyczną i termomodernizację placówki.
Realizacja zadania doprowadzi do ...
<czytaj dalej>Uwaga! Nieczynne
Uprzejmie informujemy, iż 10 listopada 2025 r. (poniedziałek) Urząd Miasta Gorzowa Wielkopolskiego będzie nieczynny.
Decyzja ta została podjęta zgodnie z przepisami ...
<czytaj dalej>Gorzowskie kamienice
Widać już pierwsze efekty remontów miejskich kamienic. Niezbędne środki na ten cel miasto uzyskało ze środków unijnych, które w latach ...
<czytaj dalej>Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny
Pierwsze dni nadchodzącego miesiąca, a zwłaszcza uroczystość Wszystkich Świętych, obchodzona 1 listopada, oraz wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych, czyli tzw. Dzień ...
<czytaj dalej>