- Proszę napisać, żeby wreszcie ktoś zrobił porządek na Walczaka. To koszmar, co ludzie tam porobili. Wjeżdżają na trawniki, niszczą je, a przecież to teren parku. Jaka to kolejna wizytówka? - pyta pani
Krystyna, która zadzwoniła do nas z interwencją.
Od kiedy szpital wojewódzki w Gorzowie przeniósł większość poradni z budynku przy Dekerta do obiektów przy Walczaka, setki pacjentów muszą codziennie dojeżdżać na wizyty lekarskie właśnie tam. Jak jeszcze leżał śnieg i trzymał mróz, nie było widać zniszczeń, jakie poczynili kierowcy aut, którymi parkowali na obszarach należących do parku.
- Teraz to obraz nędzy i rozpaczy. Żadna trawa tam już nie urośnie. Niech ktoś z tym zrobi porządek - mówi pani Krystyna.
Ponieważ tereny parku należą do miasta, zwróciliśmy się z prośbą do rzeczniczki magistratu o wyjaśnienie sprawy.
- Rzeczywiście, fragment trawnika w parku przyległy bezpośrednio do drogi dojazdowej do szpitala, został uszkodzony przez parkujące samochody - informuje
Anna Zaleska. - Sprawa została przekazana do Straży Miejskiej z prośbą o podjęcie działań w celu ograniczenia tego procederu. Jednocześnie wydział infrastruktury miejskiej UM, w miarę posiadanych środków finansowych, rozpatrzy możliwość ustawienia w newralgicznych miejscach elementów uniemożliwiających wjazd z drogi na teren zielony. Z uwagi na fakt, iż park wpisany jest do rejestru zabytków, działania te będą uzgadniane z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków.
Samo uporządkowanie miejsc parkingowych przy Walczaka to nie jedyny problem. Wielu kierowców narzeka na niebezpieczny wjazd w alejkę prowadzącą do poradni.
- Kiedy muszę tam wjechać, zawsze się boję, czy nie stuknie mnie tramwaj. Widoczność jest żadna, a chociaż zdarzyło się tam już kilka kolizji, to ciągle sami motorniczy nie zawsze zachowują ostrożność. A przecież my, kierowcy mamy naprawdę bardzo ograniczoną widoczność - podkreśla kierowca taksówki pan
Zbyszek.
Poprosiliśmy więc Urząd Miasta o wydanie decyzji na zamontowanie w tym miejscu luster poprawiających widoczność. Anna Zaleska potwierdziła, że celu poprawy bezpieczeństwa na zjeździe z terenu parku przy Szpitalu Psychiatrycznym w ulicę Walczaka, w II kwartale bieżącego roku zostanie zamontowane lustro.
Redakcja eGo zwraca się też z apelem do samych kierowców o zachowanie ostrożności na wskazanym wjeździe a także poszanowanie terenów zielonych. Przecież to nasza wizytówka - jak mówi pani Krystyna.
JanKa
foto Hanna Kaup
Zdjęcia prezentują zniszczenia terenów zielonych przy szpitalu na Walczaka oraz jedną z kolizji, do których doszło na przejeździe przez tory tramwajowe.
80 rocznica polskiej administracji
W 2025 roku przypada 80 rocznica ustanowienia polskiej administracji w Gorzowie Wielkopolskim. Z tej okazji w tym roku Dzień Pioniera ...
<czytaj dalej>Cynizm i manipulacja
Kiedy myślisz, że władze miasta nie mogą wymyślić już nic głupszego, przychodzi Gorzów Wielkopolski i mówi: "Potrzymaj mi wodomierz".
Nowy pomysł, ...
<czytaj dalej>Umowy koalicyjne bez podstaw prawnych
Samorządowe "umowy koalicyjne": polityczna konieczność czy wypaczenie demokracji?
W samorządach, w których w ostatnich wyborach Koalicja Obywatelska nie wprowadziła swojego prezydenta/wójta/burmistrza, ...
<czytaj dalej>Bezrobocie w górę
W lutym w Gorzowie było zarejestrowanych 1 508 bezrobotnych; ich liczba wzrosła o 62 osoby; wyrejestrowano 358 osób, zarejestrowano 420. ...
<czytaj dalej>