
To miała być handlowa niedziela. Miała być dla mnie, bo jakoś wymyśliłam sobie, że jeśli mamy tyle dni wolnych od pracy, tzn. dokładnie świąt i to w krótkim odstępie, to ta 5 stycznia musi być. W dodatku znajomi utwierdzili mnie w przekonaniu, że jest, więc szczęśliwie w przedostatnim dniu tygodnia nie musiałam przedzierać się pośród szalejących między sklepowymi półkami i wciąż niezaspokojonych zakupowiczów.
Swoją drogą nieustannie zadaję sobie pytanie, co ludzie robią z tymi wózkami jedzenia? Przecież to się potem po prostu marnuje i wyrzuca. Ale cóż. Nie moja sprawa, do garnków nikomu zaglądać nie będę. „Spokojnie pojadę w niedzielę” – pomyślałam w sobotę i zanurzyłam się w lekturze kolejnego tego roku kryminału Marty Kisiel „Wtem denat”.
Siódmego dnia tygodnia, nieco po południu, oczywiście wziąwszy na wiarę słowa przyjaciół, wyjechałam po kilka drobiazgów. Dziwny spokój na ulicach miasta wzbudził moje podejrzenie, że coś tu jest nie halo. Pustki na skrzyżowaniach, pustki na dojazdach do centrów handlowych i pustki na parkingach były potwierdzeniem niepokoju związanego z moim niedzielnym handlowym spełnieniem, a właściwie nie, czyli fiaskiem. Maria, do której zadzwoniłam, okazała zdziwienie niemal tak samo duże jak ja i stwierdziła, że to Bogdan wymyślił, a ona nie sprawdzała.
Cóż, jest jeszcze w naszym mieście sklep albo dwa z kącikiem czytelniczym, więc po prostu tam zakupiłam serek, ciasteczka i ziemniaki. Co z tego zrobię? Nie wiem. Nie są to może towary godne święta Trzech Króli, ale z głodu nie umrę. Sama sobie jestem winna, bo takie rzeczy jak niedzielne terminy otwarcia sklepów się sprawdza. Żalu więc nie mam do nikogo. Żadna tragedia się nie zdarzyła. Ciekawe tylko, co by powiedział Bogdan na swoje tzw. usprawiedliwienie i skąd mu się wzięło to otwarcie? Jednym słowem: zagwozdka.
Tekst i foto Hanna Kaup
Zgłoś się do komisji w pomocy społecznej
Organizacje pozarządowe mają ostatnie chwile, by zgłosić swoich przedstawicieli do komisji konkursowych, które zdecydują o podziale środków na projekty z ...
<czytaj dalej>Rezygnacja marszałka Jabłońskiego
Marszałek Województwa Lubuskiego Marcin Jabłoński zapowiedział rezygnację ze sprawowanej funkcji. Zrobił to 11 lipca 2025 r.
Szanowni Państwo,
w związku z wydarzeniem ...
<czytaj dalej>Nie ma statusu kąpieliska
Publikujemy komunikat Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gorzowie Wlkp.
K O M U N I K A T Nr 5/2025
Państwowego Powiatowego Inspektora ...
<czytaj dalej>Wracają kontrole graniczne
7 lipca 2025 roku (o północy z niedzieli na poniedziałek) na granicy z Niemcami oraz z Litwą zostają wprowadzone tymczasowe ...
<czytaj dalej>