
JAK ZMIENIAĆ EDUKACJĘ ŁĄCZĄC KROPKI - W magazynie GETTING SMART znalazłem interesujący artykuł dotyczący projektu edukacyjnego, który jest realizowany w mieście Columbus, stolicy stanu Ohio.
Na czym polega ten projekt?
- Projekt jest realizowany w formie szerokiego partnerstwa między lokalnymi szkołami, przedsiębiorcami, urzędnikami stanowymi i aktywistami
- Projekt został nazwany Columbus EcosySTEM i jest realizowany w modelu wspólnego przedsięwzięcia, w którym cała społeczność i przestrzeń miasta została potraktowana jako KAMPUS EDUKACYJNY
- Oznacza to, że nauka odbywa się w każdym miejscu, które zaprojektowano na potrzeby programów edukacyjnych (nie ma szkół w tradycyjnym rozumieniu)
- Miasto stało się w całości EKOSYSTEMEM EDUKACYJNYM, a uzasadnieniem dla tego podejścia było powiązanie nauki z praktyką
- Twórczyni ekosystemu edukacyjnego określa go jako „nowy sposób organizacji, wspierania i zdobywania kwalifikacji. Został zaprojektowany, aby umożliwić i wspierać ścieżki edukacyjne każdego dziecka. I jest tak skonstruowany, aby łączyć przestrzenie i doświadczenia w całej społeczności w sposób, który może wykorzystać szeroką różnorodność możliwości społecznych, społecznościowych i pracodawców”
- Szkolenie w tym modelu ma charakter TRANSDYSCYPLINARNY, co oznacza, że nauczanie bazuje na łączeniu dyscyplin w celu rozwiązywania konkretnych problemów
- Model bazuje na trzech filarach: HOME BASES (bezpieczna przestrzeń dla uczniów, w której planuje się ścieżkę edukacyjną dla każdego ucznia), LEARNING HUBS (dedykowana przestrzeń społeczna, w której uczniowie rozwijają swoje kompetencje) i FIELD SITE (organizacja zewnętrzna, w której uczniowie uczą się umiejętności praktycznych)
- W przeciwieństwie do tradycyjnego modelu edukacyjnego, nie opiera się on na hierarchii i standaryzacji - jest ADAPTACYJNY, RESPONSYWNY I REGENERACYJNY - JET WIĘC SYSTEMEM OTWARTYM, KTÓRY ZMIENIA SIĘ W ZALEŻNOŚCI OD POTRZEB
Model ekosystemu charakteryzuje się całościowym podejściem do edukacji. W artykule można przeczytać, że jego autorzy "współpracowali z firmami, które chciały rozwiązać problem braku połączenia między tym, czego potrzebowali od swoich przyszłych pracowników, a tym, czego uczniowie faktycznie uczyli się (lub nie uczyli) w szkołach. Wyciągnęli dzieci ze swoich budynków szkolnych i wprowadzili do prawdziwej pracy opartej na społeczności. Wciągnęli je na kampusy uniwersyteckie na długo przed ukończeniem szkoły średniej. Lobbowali za zmianami w polityce stanowej. I powoli tkali sieć, w której punkty połączenia nie były już tylko szkołami sąsiedzkimi, ale siecią trzech nowych koncepcji: Learning Hubs, Field Sites i Home Bases".
Z artykułu możemy wyczytać, że model jest na wstępnym etapie wdrażania. Ja trzymam kciuki, żeby jego twórcom się udało. Uważam, że ekosystemowe podejście do edukacji (czyli umiejętność łączenia kropek) jest jej przyszłością.
Źródło: Dragonfly perspective/FB
Pilnie potrzebna pomoc
Gorzowska Fundacja Anaconda, od lat ratująca życie pokrzywdzonych i chorych zwierząt, znalazła się w trudnej sytuacji. Mimo zaangażowania wolontariuszy, możliwości ...
<czytaj dalej>Odeszła...
Z ogromnym bólem i smutkiem zawiadamiamy, że odeszła Joanna Kołaczkowska...Nasza Asia.
Przyszło Jej zmierzyć się z najgorszym i najbardziej agresywnym przeciwnikiem. ...
<czytaj dalej>Zgłoś się do komisji w pomocy społecznej
Organizacje pozarządowe mają ostatnie chwile, by zgłosić swoich przedstawicieli do komisji konkursowych, które zdecydują o podziale środków na projekty z ...
<czytaj dalej>Rezygnacja marszałka Jabłońskiego
Marszałek Województwa Lubuskiego Marcin Jabłoński zapowiedział rezygnację ze sprawowanej funkcji. Zrobił to 11 lipca 2025 r.
Szanowni Państwo,
w związku z wydarzeniem ...
<czytaj dalej>