poniedziałek 7 października 2024     Mirella, Marek, Sergiusz
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
Hanna Kaup BLOG

« powrót
Ekstremalne zjawiska pogodowe
Wyjęte z Internetu
eGorzowska - 14235_mYNNfwBXuhLKqy5yoqzV.jpgBędzie długo, ale mam nadzieję, że jasno.

Zmiany klimatyczne powodują ekstremalne zjawiska pogodowe: długotrwałe susze plus zlewne deszcze powodujące powodzie błyskawiczne, bo w wyschniętą ziemię woda wsiąka bardzo powoli. Rzeki mają pół metra głębokości przez długi czas, żeby w ciągu doby przybrać do kilku, kilkunastu nawet metrów. Jeśli przez lata betonowało się brzegi rzek i zwężało koryta, prostowało się rzeki, by nie meandrowały, tylko płynęły szybciej (poprawiając w ten sposób żeglowność), to w przypadku takim, jaki mamy dzisiaj, woda się momentalnie spiętrza, a jej napór jest tak wielki, że pękają tamy (stuletnia tama w Stroniu Śląskim) a woda porywa wszystkie inne konstrukcje: np. oba mosty w Głuchołazach.

Odrę prostowano jeszcze, gdy Polski nie było na mapach Europy. Dziś ponosimy konsekwencje tamtych pomysłów. A ówczesna myśl inżynieryjna nie zakładała zlewnych deszczy w sytuacji katastrofy klimatycznej. Dlatego po polskiej i czeskiej stronie pękają poniemieckie tamy. Nie pękały w 1997 roku, bo wówczas nawet powódź tysiąclecia powodowana była przez mniejsze stany wód.

Najważniejsze – powstrzymać zmiany klimatyczne, ale one już są, dlatego inaczej postępujemy na terenach górskich, a inaczej na terenach nizinnych. Czyli zbiorniki retencyjne, wały, ale też odtwarzanie starorzeczy, powiększanie (a nie pomniejszanie) polderów, bagien i sadzenie drzew, bo tereny zadrzewione absorbują nawet kilkukrotnie więcej i nawet kilkunastokrotnie szybciej wody niż pola. W miastach potrzebujemy więcej terenów małej i mikro retencji, mniej betonozy (woda płynąca ulicami i chodnikami wpływa do piwnic a następnie do lokali na parterze, zamiast do parków i terenów zielonych. Taki zbiornik w Raciborzu, którym wszyscy się chwalą, kosztował 2 miliardy, niby dużo, ale jak porównamy z kosztami propagandy w TVP z PiS, to mamy porównanie.

Poza zbiornikami suchymi potrzebujemy tez mokrych. No i jest jeden jedyny w ostatnich latach.

Konflikty z ekologami i naukowcami w ostatnich latach dotyczyły także wycinki drzew na terenach górskich. Absorpcja wody przez drzewa jest nie do przecenienia w sytuacji nawalnych deszczy w górach.

I tu trzeba wyjaśnić kilka pojęć. Bo mówimy o rewitalizacji (przywracanie życia w szerokim ujęciu) i renaturyzacji (dostosowania do warunków narzucanych przez naturę, której kontrolować ani okiełznać ludzie nie są już w stanie). Musimy też zważyć ryzyka, ponieważ polepszanie żeglowności na wysychających rzekach w obliczu zmian klimatycznych zwiększa ryzyko gwałtownych powodzi w szybkim i wąskim nurcie, który momentalnie się podnosi i zrywa przeszkody lub przez nie się przelewa. Szybsze spływanie wody z pól zabezpiecza plony przed gniciem, ale zwiększa ryzyko suszy i pogarsza stan czystości rzek, do których spływają środki ochrony roślin i resztki nawozów z pól czy soli z dróg zimą.

Działania przeciwpowodziowe bazujące na stanie wiedzy sprzed katastrofy klimatycznej mogą prowadzić do skutków wprost odwrotnych. I tak właśnie było na Ziemi Kłodzkiej.
Pamiętacie wielkie inwestycje na Odrze i Wiśle finansowane z pożyczki z Banku Światowego? Zaplanowano kilkanaście zbiorników retencyjnych w okolicach Kłodzka – niby dobrze, ale nie w takim kształcie po zmianach klimatycznych. Do budowy nie doszło, bo protestowali mieszkańcy świadomi już, że betonowanie koryt potoków i wycinanie lasów górskich doprowadzi do katastrofy, bo z łysych zboczy spływa szybciej i więcej.

Pisowska władza się wycofała z projektu zaplanowanego wcześniej, ale też eksperci z Banku Światowego przecierali oczy ze zdumienia, jak zobaczyli proces planistyczny. Zbiorniki nie powstały, ale wycięto kilkadziesiąt hektarów lasów łęgowych pod tylko jeden z planowanych zbiorników. Wykarczowano drzewa, betonowano potoki. Efekt mamy. Więcej wody (bo Adriatyk 2 stopnie cieplejszy) i mniejsza absorpcja, bo lasów nie ma (masyw Śnieżnika też dotknęły wycinki) i nie wytrzymują zapory w Stroniu Śląskim czy Jarnołtówku. Mało pocieszające, że po czeskiej stronie też pękają tamy.

Od marca 2021 roku pracował Parlamentarny Zespół ds. Renaturyzacji Odry, który współprowadziłam z posłem Tomaszem Aniśką, pracowali w nim tylko posłowie Lewicy i Zielonych. Po katastrofie, którą w ramach prac zespołu przewidziano (choć nie przewidzieliśmy złotej algi, ale zwróciliśmy uwagę na inwestycję w betonowanie Odry, które zablokują rzece możliwość samooczyszczania) dołączyli do Zespołu posłowie Nowoczesnej i Platformy. W dzisiejszym składzie - Zespół kontynuuje prace w sejmie X kadencji - są już przedstawiciele wszystkich koalicyjnych ugrupowań, mamy fantastyczne zaplecze eksperckie.

Wnioskowaliśmy w 2021 roku o renaturyzację rzeki i oskarżano nas o zdradę interesu narodowego, jakby interesem narodowym było zanieczyszczać rzeki ściekami, niszczenie polderów i betonowanie jej brzegów. Ogromne inwestycje na kredyt z Banku Światowego pogłębiły kryzys na Odrze i też na Wiśle. Zaprojektowane inwestycje miały nas chronić przed powodzią, ale inwestycji w powiększanie polderów nie było.

Ponieważ polityka ostatnich lat skupiała się na tym, by woda łatwiej spływała do rzek, prąd w rzece był szybszy i głębokość większa, a cele przeciwpowodziowe podporządkowano celowi utrzymania żeglowności.

Pod płaszczykiem ochrony przeciwpowodziowej a w gruncie rzeczy - propowodziowej w obliczu zmian klimatycznych, likwidowano poldery i przesuwano wały bliżej rzek, betonowano koryta. Co ciekawe, naukowcy opracowali projekt renaturyzacji polskich rzek, by zwiększyć zdolność rzek do samooczyszczania (teraz tylko 0,5% rzek jest czystych) i zapobiegać katastrofom na podłożu zmian klimatycznych. Ten program każdy z nas może przeczytać, bo wisi od lat na stronach Wód Polskich.

Problem w tym, że program wisiał i się starzał, zamiast być wdrażanym.
To musiało się skończyć katastrofą ekologiczną i ona wydarzyła się szybciej niż się spodziewaliśmy. Po katastrofie ekologicznej w 2022 roku nie wydarzyło się nic, co mogłoby zapobiec następnej.

Specustawa odrzańska przygotowana przez rząd PiS czyniła zanieczyszczanie rzeki ściekami i solanką przez następne lata OPŁACALNYM zamiast karalnym, wpisywała wszystkie realizowane obecnie lub planowane w dalekiej przyszłości inwestycje na terenach odrzańskich (kompletna aberracja, by wpisywać w ustawę inwestycje finansowane z innych źródeł i niemające związku z polepszaniem stanu wody w rzece w kierunkową ustawę). Ustawa też tworzyła nową służbę specjalną w ramach Wód Polskich (nowe mundury, limuzyny i stanowiska) oraz ułatwiała wydawanie decyzji inwestycyjnych przy rzece. Nie było w tej ustawie ani jednego zapisu, który służyłby rzece czy ludziom nad nią mieszkającym.
Specustawa nie ułatwiała też żadnych działań przeciw suszy czy powodzi i jeśli dziś się ktoś na nią powołuje, to bajki opowiada na potrzeby elektoratu niemającego pojęcia, co w tej ustawie było. Bo jej realizacja w żaden sposób nie wpłynęłaby na dzisiejszą sytuację na Opolszczyźnie i Dolnym Śląsku.

Napisałam, że w ostatnich latach dla czystości rzek nie zrobiono prawie nic. A dla ochrony zasobów wodnych przed suszą klimatyczną? Też niestety niewiele, bo inwestycje w retencję zrealizowano na poziomie 10% planowanych. Ciekawych zachęcam do lektury raportu NIK. Retencja to i zabezpieczanie przed suszą i przed powodzią. Rolnicy dostali działania i inwestycje pozorowane.

Nowelizacja specustawy odrzańskiej (przypominam - skierowanej na poprawę jakości wody w rzece) przygotowywana jest w Ministerstwie Infrastruktury. Co się w niej pojawia, co pomoże nam w kontekście zmian klimatycznych? Inwestycje odrzańskie mają realizować cele zdolności rzeki do samooczyszczania, poprawy stanu ekologicznego oraz STABILIZACJI ODPŁYWU.
Odsuwanie wałów i powiększanie terenów zalewowych, przywracanie starorzeczy, likwidacja przegród poprzecznych (teraz zrywanych przez płynącą spiętrzoną wodę) poprawią i stan czystości wody i zapobiegną suszy oraz zwolnią i obniżą falę powodziową. Ewentualna fala powodziowa będzie zatem mniej niszczycielska.
Ponadto inwestycje przechodzą do aktów wykonawczych, a zamiast nowej policji wodnej, wzmocnimy potencjał Państwowej Straży Rybackiej i Inspekcji Ochrony Środowiska.

Wszystkie samorządy powinny mieć strategie reagowania na zmiany klimatyczne. Nie tylko w kontekście budowania infrastruktury krytycznej ale także niebudowania niczego na terenach zalewowych (casus wrocławskiego Kozanowa czy przysłowiowej willi nad górskim potoczkiem), sadzenia drzew, odtwarzania zerwanych tam, budowania małych zbiorników retencyjnych i myślenia, co może się wydarzyć złego i zwielokrotnić przewidywane zagrożenie.

Jakośtobędzizm w czasach katastrofy klimatycznej nie jest dobrą strategią planowania kryzysowego. Samorządy Kłodzka, Lądka Zdroju, Głuchołaz, Prudnika, ale także Czechowic-Dziedzic, Wrocławia, Opola, Bielska-Białej, Krakowa powinny być przygotowane na najgorsze. I ludzie też powinni zmądrzeć i nie wspierać patodeweloperki, która buduje apartamentowce nad brzegami rzek, jak Polska długa i szeroka.

Źródło: Anita Kucharska-Dziedzic/FB


15 września 2024 18:57, admin ego
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
Komentarze:


Anonim_1372 w dniu 16.09.2024, 08:04 napisał(a):
Jakie przygotowania czynią władze miasta "Gorzów-jeszcze i daj Boże- Wielkopolski przed powodzią? Może uśmiechnięty Jacuś wcześniej pogna urzędasów do działania, a nie po fakcie, jak zaczną się podtopienia. Sprawdzenia wałów ktoś robi? Widząc zniszczenia na południu, odstawić wszystko na bok i asekuracyjnie się zabezpieczyć na ile można. A nie czekać na cud i po polskiemu" jakoś to będzie"

Anonim_5244 w dniu 16.09.2024, 09:41 napisał(a):
"Gorzów-jeszcze i daj Boże- Wielkopolski" - i tutaj Bogurodzicę koniecznie zapodaj.

Anonim_1372 w dniu 17.09.2024, 09:22 napisał(a):
Do_5244. Ty nie szydź bo ja akurat mieszkam tu długo i szanuj moje zdanie. Ale widzę, że nacisk na zmianę jest bo od tego będzie lepiej, będzie Gorzów miastem wojewódzkim mniej ludnym, pracy będzie w bród, trzeba będzie włączać gminy, jak wysmiewana Zielona......aby być mocarzem. A ja martwię się o miasto w temacie powodzi widząc przyzwolenie na partactwo w tym mieście, terminowość i jakość różnych prac. Przemysłówka, centrum- betonoza, DworzecPKP-okolice. Tak więc może skup się na wcześniejszym dmuchaniu na zimne....bo nazwa" Wielkopolski "zobowiązuje do wiekszego poziomu działania, a nie chadzia....kiego" jakoś to będzie". A Bogurodzicą nie wycieraj sobie g.....bo większość mocarze kozaczyli, a na koniec...

Anonim_5244 w dniu 17.09.2024, 13:56 napisał(a):
Mógłybym napisać że równiez wycierasz sobie g... tym "daj Boże". A co ma do tego Bóg akurat? Kompletnie nic - stad mój prześmiewczy apel o Bogurodzicę. A co do reszty to masz rację. Miasto nie wypięknieje, inwestycje nie rusza z kopyta. Tu chodzi tylko o to że Gorzów majcy w nazwie WIELKOPOLSKI jest stolic województwa LUBUSKIEGO. Jakiś urzędas z wielkopolski lata temu nadał miastu taki przydomek, który teraz broniony jest jak niepodległość. Tylko tyle i az tyle.

Serwis www.egorzowska.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłączną własnością ich autorów.

Kolejne upomnienie POLREGIO
Wicemarszałek województwa lubuskiego Sebastian Ciemnoczołowski kolejny raz wezwał władze POLREGIO do poprawy jakości usług realizowanych przez przewoźnika. W środę, 25 września ... <czytaj dalej>
Finisz spotkań w ramach BO 2025
Spotkaniem na Zakanalu zakończyliśmy spotkania dyskusyjne dla rejonów w Budżecie Obywatelskim 2025. Nie oznacza to jednak końca naszej obywatelskiej sztafety ... <czytaj dalej>
Stan klęski żywiołowej
Wojewoda Lubuski podaje do publicznej wiadomości Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 28 września 2024 r. w sprawie wprowadzenia stanu klęski ... <czytaj dalej>
Przedsięwzięcia w CEZiB
Publikujemy informację Centrum Edukacji Zawodowej i Biznesu w Gorzowie Wielkopolskim. Utworzenie Centrum Edukacji Zawodowej i Biznesu w byłym Zespole Szpitalnym przy ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę
"M.T." Mateusz Turski

ul. Wyczółkowskiego 12 lok. 2, Gorzów Wlkp.
tel. 607 159 764
branża: Transport samochodowy <czytaj dalej>
"Spaw-Kon" Tomasz Burak

ul. Wał Okrężny 39, Gorzów Wlkp.
tel. 711 72 72
branża: Bramy, kraty, ogrodzenia <czytaj dalej>

Kalendarium eventów
« październik 2024 »
P W Ś C P S N
 
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
   
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_admin.jpg
admin ego:
Wisła i Lublin w Gorzowie Wielkopolskim
Ostatnia sobota września zapowiadała się dość leniwie. Przynajmniej do południa. Aż tu ni stąd ni zowąd wpadł mi w oczy opublikowany przez popularny portal z turystyką w nazwie tytuł: „Jesienny ... <czytaj dalej>
Bez korzeni nie zakwitniesz
Archiwa Państwowe oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej zapraszają uczniów klas 4-7 <czytaj dalej>
Kto zdobędzie mural dla szkoły
Murale Pamięci „Dumni z Powstańców” to ogólnopolski konkurs dla szkół <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska - s.jpg
admin ego:
Nike dla Urszuli Kozioł
Poetka, Urszula Kozioł, została laureatką najważniejszej polskiej nagrody dla ludzi ... <czytaj dalej>
admin ego:
KIK zakończył działalność
5 października 2024 – zakończenie działalności Klubu Inteligencji Katolickiej. Z dala ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Bez makijażu?
5 maja obchodzimy Światowy Dzień Bez Makijażu, poświęcony promowaniu naturalnego ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Alkoholowa mapa Polski
Ponad 95 tys. pijanych kierowców zatrzymała policja w 2023 roku. ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
KonrD:
Bilety wszędzie drogie, a fakt w 60 Krzesłach bardzo przystępnie. Do Hammmm: ja często chodzę do 60 Krzeseł i akurat na kino niemieckie trafiam. <czytaj dalej>
Hammmm:
Dlaczego w Gorzowie Wielkopolskim Policja kompletnie ignoruje, nie reaguje na ryk motocykli czy samochodów, szczególnie w nocy. Czy ludzie mają spr <czytaj dalej>
Anonim_5285:
od ogladania tych zfeminizowanych g..ien kobietom sie pozniej w d..ach przewraca.

ja ogladamnodtatnio rosyjskie filmy wojenne. na youtu <czytaj dalej>
Anonim_2712:
Było prawdziwie kulturalnie. I aż lepiej się robi na duszy, że potrafimy tak w Gorzowie. <czytaj dalej>
Anonim_9791:
To był niezwykle precyzyjnie, mądrze wymyślony wieczór. Nieprzegadany, nie nużący z bardzo dobrze zrobioną prezentacją multimedialną. MUZYKA <czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej