Hanna Kaup BLOG

 W czasie moich pozapolskich wędrówek spotykam różnych ludzi. Ostatni tydzień spędzam nie tylko na Litwie. Dane mi było odwiedzić Łotwę.

Drugim co do wielkości miastem tego kraju jest Dyneburg, w którym działa Centrum Kultury Polskiej. Jego prezeska Żanna Stankiewicz jest żoną wieloletniego prezesa Związku Polaków na Łotwie Ryszarda Stankiewicza. I to z nim zamieniłam kilka zdań, gdy siostra Michaela Rak powiedziała:
– A to jest moja znajoma z Gorzowa, w którym przed Wilnem prowadziłam hospicjum.
– Z Gorzowa Wielkopolskiego? – dopytał prezes i gdy usłyszał potwierdzenie, dodał:
– No jasne, że wiem, gdzie leży. Macie tam bardzo dobry żużel. W Gorzowie Wielkopolskim – podkreślił.

Kiedy podjęliśmy temat proponowanej zmiany nazwy miasta, wyraził grzeczne zdziwienie tym pomysłem.

Z kolei, gdy po spotkaniu w Domu Polskim w Wilnie zostałam przedstawiona merowi rejonu solecznickiego Zdzisławowi Palewiczowi, usłyszałam:
– To wy już nie chcecie Gorzowa Wielkopolskiego.
– Chcemy, chcemy – powiedziałam za siebie i tych, którzy uważają próbę zmiany nazwy za niepotrzebną.

Co wynika z tych dwóch spotkań, których doświadczyłam na dawnych ziemiach polskich? Po pierwsze, nic innego, jak to, że byli, są i będą ludzie, którzy znają Polskę, jej geografię i nie dziwią się przymiotnikowi Wielkopolski stojącemu przy Gorzowie, bo wiedzą, gdzie ten leży. Ani jednemu, ani drugiemu mężczyźnie nie musiałam tego tłumaczyć. Oczywiście są i będą tacy, którym trzeba to wyjaśnić, ale wtedy sprawę załatwia wskazanie, że lezymy blisko niemieckiej granicy i mamy blisko do Berlina.

Po drugie, niemal 80 lat Gorzowa Wielkopolskiego zapisało trwały ślad w najnowszej historii Polski i dobrze by było, gdybyśmy nie musieli od nowa zaczynać budować swojej tożsamości.

A na zdjęciach ślady polskości na Łotwie.

Tekst i foto Hanna Kaup


Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć

Dodaj komentarz:

Komentarze:

W sprawie granicy polsko-niemieckiej

Publikujemy list marszałka województwa lubuskiego Marcina Jabłońskiego do minister spraw wewnętrznych RFN. Pani Nancy Faeser Minister Spraw Wewnętrznych Republiki Federalnej Niemiec Szanowna Pani Minister, Województwo Lubuskie ... <czytaj dalej>

Nowy szynobus

– Wiążemy z tym pojazdem wielkie nadzieje z poprawą jakości i stabilności połączeń kolejowych, zwłaszcza tutaj, na północy województwa – ... <czytaj dalej>

Bezrobocie bez zmian

Pod koniec ubiegłego roku stopa bezrobocia w Gorzowie była taka sama jak pod koniec 2023 roku i wynosiła 2,4% – ... <czytaj dalej>

Nie daj się oszukać

Uwaga! Oszuści podszywają się pod Krajową Administrację Skarbową. Ostrzegamy przed fałszywymi e-mailami, których autorzy podszywają się pod Krajową Administrację Skarbową. Wiadomości wysyłane ... <czytaj dalej>

Jaki był 2024 w Gorzowie Wielkopolskim?

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy

Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog

Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert

Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum

Myślałem, że Jabłoński poprosił o wspólny kraj, a tu zonk. Może pomocy w połączeniach kolejowych Krzyż Kostrzyn trzeba było poprosić, nie <czytaj dalej>

Wzruszenie i mokre oczy. Piękne <czytaj dalej>

Żadne słowa nie oddadzą tego co się czuje słuchając tego utworu, oglądając teledysk. My, gorzowianie, jesteśmy dumni. Bardzo! Ktoś kiedyś n <czytaj dalej>

A najsmieszniejsze jest to że to jest w koncu nieduze miasto. Posprzątać mozna by w zasadzie od reki tak, że dało by się jeść z ulicy.
<czytaj dalej>

Nie pisowska armia tylko polska armia.
<czytaj dalej>