
Volkswagen Golf kończy 50 lat. A ściśle pierwsza generacja modelu, będąca prekursorem w sumie ośmiu generacji auta z Wolfsburga.
Do 1974 roku królem był legendarny „garbus”, ale mimo sympatii i popularności był już modelem przestarzałym, niedającym w dalszej perspektywie szans rozwoju. Tym bardziej że nad firmą wisiało fatum tylnego silnika, chłodzonego powietrzem niemal w całej gamie produkowanych modeli, co już było oczywistym archaizmem konstrukcyjnym (choć istniały już modele K70 i Passat z silnikami z przodu). Przed bankructwem uchronił właśnie rewolucyjny Golf. Oferował nowoczesne, funkcjonalne, ładne i lekkie w formie nadwozie, które zaprojektował (widoczny na pierwszym zdjęciu) Giorgetto Giugiaro. Przedni napęd z poprzecznym silnikiem także wpisywał się w ówczesne trendy.
Samochód zdobył popularność na całym świecie. Powstawały kolejne odmiany nadwoziowe. Piękny kabriolet produkowała niemiecka firma Karmann. Pojawił się bardziej elegancki sedan na bazie Golfa, nazwany Jetta. Interesującą i chyba niezbyt powszechnie znaną wersją był pick-up o nazwie Caddy, wytwarzany w dawnej Jugosławii. Polubili go Amerykanie podobnie jak standardową odmianę, którą za Oceanem nazywano pieszczotliwie Rabbit (króliczek).
Wersja na rynek amerykański miała m.in. zmienione lampy i powiększone zderzaki. Novum zapoczątkowanym przez Golfa w 1975 roku był usportowiony kompakt z silnikiem zasilanym wtryskiem. Oczywiście, mowa tu o kultowej odmianie GTi. Ciekawostką była tłocznia blach do Volkswagenów wyposażona w prasy z... byłej NRD! Firma zapłaciła za nie... partią Golfów w najuboższej specyfikacji, które mogli nabyć mieszkańcy Niemieckiej Republiki Demokratycznej (głównie Berlina).
Pierwszą generację VW Golfa produkowano w Europie do 1982 roku (choć w RPA produkowano go jeszcze w latach 2000). Kolejne odsłony modelu z czasem traciły swoją lekkość formy, rosnąc i pęczniejąc do gabarytów oraz formy generacji VIII. Gdyby nie znaczki firmowe, mógłby równie dobrze być wyrobem azjatyckim czy amerykańskim, aspirującym do klasy SUV. A szkoda... Teraz większość samochodów pozbawiona jest indywidualizmu.
Tekst Mariusz Pieprzka/ foto reklamowe FB
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
80 rocznica polskiej administracji
W 2025 roku przypada 80 rocznica ustanowienia polskiej administracji w Gorzowie Wielkopolskim. Z tej okazji w tym roku Dzień Pioniera ...
<czytaj dalej>Cynizm i manipulacja
Kiedy myślisz, że władze miasta nie mogą wymyślić już nic głupszego, przychodzi Gorzów Wielkopolski i mówi: "Potrzymaj mi wodomierz".
Nowy pomysł, ...
<czytaj dalej>Umowy koalicyjne bez podstaw prawnych
Samorządowe "umowy koalicyjne": polityczna konieczność czy wypaczenie demokracji?
W samorządach, w których w ostatnich wyborach Koalicja Obywatelska nie wprowadziła swojego prezydenta/wójta/burmistrza, ...
<czytaj dalej>Bezrobocie w górę
W lutym w Gorzowie było zarejestrowanych 1 508 bezrobotnych; ich liczba wzrosła o 62 osoby; wyrejestrowano 358 osób, zarejestrowano 420. ...
<czytaj dalej>