
Zapytasz: Od czego jest prezydent miasta? I pewnie oczekiwałbyś odpowiedzi, że od tego, by w mieście był porządek, by ten najważniejszy człowiek zajmował się ludźmi, którzy tworzą to miasto, by pojawiał się choćby czasami na ważnych wydarzeniach, nie tylko uśmiechał się ze sceny na otwarciu koncertu czy innej imprezy, by umiał mówić do ludzi i po prostu znał się na rzeczy. Tzn. na rzeczach, które dotyczą miasta, jakie reprezentuje. No i tak być powinno – oczywiście w telegraficznym skrócie, a ponieważ dziś mało kto czyta, rozwodzić się zbytnio nie będę; chyba że z prezydentem, bo ten już mi tak dopiekł, że chciałabym złożyć pozew o pozbawienie go praw do władania tym miastem. Jeśli nie, końca żenady nie będzie, bo wtórują mu niektórzy radni, czego dowodzą ostatnie dni.
To, że w miasteczku nad Wartą jakaś smuta i marazm, to widzi nawet ten, kto ma kłopoty ze wzrokiem. Jedynie sensacji nie brakuje, bo a to ktoś pozrzucał flagi narodowe, a to inny zniszczył bulwarowego Janusza, a to radny
Jerzy Sobolewski wymyślił – oczywiście w celu sprowadzenia tu rzeszy turystów – kolejkę linową od Schodów donikąd do Dominanty. I już myślałam, że ta nonszalancja w decydowaniu o wspólnej kasie – tam pewnie już pustki i żadnego światełka w tunelu – to szczyt szczytów nielogicznego myślenia, ale dziś poszło przebicie. Oczywiście, w wykonaniu prezydenta. Podejrzewam, że mogła mu zaszkodzić wczorajsza „ciężka” praca z innymi urzędnikami – i nie tylko – nad zabezpieczeniem najdłuższego muralu przed graficiarzami.
Otóż dzisiaj prezydent Gorzowa Wielkopolskiego pokazał się w mediach społecznościowych z kubkiem kawy znanej sieci, o której – jak brzmi komunikat dosłany do mediów – gorzowianie od lat marzyli. W 15-sekundowym filmiku najważniejsza w mieście osoba uśmiecha się jak to ma w zwyczaju, gdy wie, że nikt go o nic nie zapyta, a nawet mruga oczkiem i coś tam mówi. Nieważne co. Ważne, że dał się wrobić. Internauci zareagowali natychmiast, nie pozostawiając na nim suchej nitki. Najłagodniejszy z komentarzy: „no to się popisał”. Inne wpisy: „Żenada”, „wstyd”, „nie ma z czego się cieszyć”, „jak prezydent zajmuje się promowaniem sieciówki z kawą, to zapewnie w mieście pięknie, czysto i wszystko super, bo przecież inaczej nie miałby czasu na takie zabawy, nie?”. Są też uwagi dotyczące wątpliwej jakości promowanego produktu i wskazanie, że w Gorzowie działają lokalne firmy, które zasługują na reklamę, bo ich wyroby zostawiają w tyle smakowo i cenowo reklamowany przez Wójcickiego.
Z jednej strony cieszy mnie taka reakcja ludzi, bo – wbrew uwagom kolegi z Warszawy – nie wychodzę na jedyną marudę, z drugiej – jestem wściekła, bo jak dalej pisze kolega – w Gorzowie granicy żenady nie ma. No nie ma. No i wstyd na cały kraj. Kim my tu jesteśmy? Kim jest
Jacek Wójcicki? Wielu pisze do niego po imieniu, nawet per „Jacula”, bo to dziś takie na czasie. No i „Jacula” sam sobie na to pozwolił, a teraz robi z siebie nie prezydenta, a chłoptasia. Zważywszy łacińskie znaczenie słowa „Jacula” (czytaj: jakula), które oznacza „strzał”, trzeba powiedzieć, że prezydent rzeczywiście strzelił sobie w stopę, bo działając nierozważnie, sam sobie zaszkodził. I słusznie skomentował ten reklamowy wybryk
Mariusz Domaradzki: „Sorki Jacula, ale ten twój spin doctor z Łodzi ma nieźle pod deklem. Lubię Ciebie, ale dajesz się manipulować”.
Pewnie – jak wiele innych sytuacji – i ta spłynie po Jaculi jak po kaczce, ale myślę, że zostanie po niej smrodek w historii tego dziwnie zarządzanego od dekady miasteczka.
Hanna Kaup
redaktor naczelna/wydawca
Utrudnienia związane z Nadwarciańską Dychą
W niedzielę (15 czerwca) w godzinach 9.30 – 11.00 odbędzie się bieg uliczny „X Gorzowska Nadwarciańska Dycha z Gospodarczym Bankiem ...
<czytaj dalej>Kiss&Ride na Bohaterów Warszawy
Mieszkańcy domów znajdujących się przy ulicy Bohaterów Warszawy oraz przedstawiciele firm znajdujących się w tej okolicy mieli problem z kierowcami ...
<czytaj dalej>Diecezjalne Dni Młodzieży
W dniach 13-14 czerwca br. w Rokitnie odbędą się Diecezjalne Dni Młodzieży. W tym roku wydarzenie przebiega pod hasłem "Słuchaj". ...
<czytaj dalej>"...bardziej sprawiedliwy system"
Od 1 stycznia 2026 roku w Gorzowie Wielkopolskim będzie obowiązywać nowy, hybrydowy system opłat za wywóz śmieci. Mieszkańcy domów jednorodzinnych ...
<czytaj dalej>