Mówić ludzkim głosem
I znów koło roku staje w tym samym świątecznym miejscu, niosąc ze sobą kilka dni odpoczynku, chwilowy powrót do zajęć i kolejne dni wolne. Święta Bożego Narodzenia i Nowy Rok to okres, w którym czas zwalnia, wcześniej nabierając nadzwyczajnego tempa. Bo trzeba jako tako ogarnąć kąty, wymyślić świąteczną stylizację – koniecznie ładniejszą od koleżanki, siostry czy sąsiadki – przemyśleć menu, że o prezentach nie wspomnę, bo to oczywista oczywistość, umyć auto, a może i kupić auto, zapakować lodówkę, nie zapomnieć o używkach – bo w święto wolno, ustalić wizyty i kontrwizyty, jednym słowem zrobić wszystko, by święta były udane.
Ten czas to tradycja, do której podchodzimy z coraz większą swobodą. I nic dziwnego. Życie wciąż się zmienia. Zmieniamy się i my. Nasze potrzeby przybierają inne, bardziej wyszukane formy. Jest jednak coś, co powinno pozostać niezmienne. Niestety, coraz bardziej się zatraca. To nasz język. Mowa, która wyróżnia nas spośród zwierząt. Mowa, która pozwala nam się porozumieć nie tylko po to, by zaspokoić podstawowe potrzeby, ale by świat mógł się rozwijać, a nie rozpadać.
O sile słowa wie każdy. Rozumie ją małe dziecko, gdy rodzic je karci, rozumie uczeń na każdym etapie edukacji, doskonale rozumie dorosły, który potrafi przeliczyć jego wartość na złotówki, dolary, euro czy funty.
Najlepiej chyba wartość słowa poznali politycy, którzy – używając odpowiedniej retoryki – zyskują lub tracą. Niestety, ta świadomość siły słowa, pozwolenie na przekraczanie granic grzeczności, kultury czy zwykłej przyzwoitości, sprawiła, że dziś okładanie się niewybrednymi epitetami to nie jest sytuacja z domowego zacisza, gdy ojcu czy matce puszczają nerwy. Dziś to dzieje się na oczach wszystkich. Leją się więc pomyje na głowy tych z lewa i z prawa, miłośników PiS i zwolenników opozycji, fora internetowe zapełniają się najbardziej niewybrednymi wyzwiskami, przekleństwami czy memami o wątpliwym umiarze czy smaku i – to jest najbardziej zadziwiające – wciąż znajdują lajkujących i rozsiewających nienawiść na kolejne kręgi znajomych lub nie.
Nie jestem naiwną dziewczynką i wiem, że lepiej to już było. Ale w związku z kolejnymi świętami, których tradycja każe składać sobie życzenia, ja mam w tym roku jedno: Nie oczekujmy, że w wigilijną noc przemówią zwierzęta. Sami zacznijmy mówić prawdziwie ludzkim głosem.
Wesołych świąt i szczęśliwego nowego roku.
Hanna Kaup
redaktor naczelna/wydawca
24 grudnia 2022 08:54, Hanna Kaup
Dodaj komentarz:
Komentarze:
Brawo!!!! w sam punkt!
Anonim_1754, 29.12.2022, 16:26, 31.60.59.182 ##
Serwis www.egorzowska.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłączną własnością ich autorów.
Nabór do NSK
Bohaterem tegorocznego Nocnego Szlaku Kulinarnego jest szparag. Właśnie ruszył nabór chętnych do udziału w akcji gorzowskich restauratorów. Wydarzenie zaplanowano w ...
<czytaj dalej>Już czas na przywrócenie mokradeł
2 lutego obchodzony jest Światowy Dzień Mokradeł. W Lubuskiem mamy pięć krajobrazów bagiennych o łącznej powierzchni ponad 1600 ha.
Światowy Dzień ...
<czytaj dalej>Otwierajcie serca. Szykujcie portfele
Już w niedzielę zagra Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Miasto, jak co roku, wspiera fundację.
Pomagamy w organizacji, wspólnie z Miejskim Centrum ...
<czytaj dalej>Mieszkania GTBS na Zawarciu
Na Zawarciu powstaną dwa budynki mieszkalne Gorzowskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego.
Prezes GTBS Tomasz Gierczak podpisał we wtorek (24 stycznia) umowę ze ...
<czytaj dalej>
Anonim_3231:
Super! Gratulacje dla Zespołu i Pacjenta!
Z.M.P.
<czytaj dalej>
Anonim_3949:
Może urzędnicy UM niech opowiedzą, jak.....Na takie "bzdety" kasa jest, a na kładkę na Zawarcie juź nie.
<czytaj dalej>
Anonim_1169:
Gdzie ja sie w przeszlosci zabujałem?
Na dekerta w uliczce prostopadłej do ostrego akretu do szpitala w lewo.
Czekałem tam w smaochodzie
<czytaj dalej>
Anonim_1169:
W parku róż już nie ma tej laweczki tegonustronnego miejsca z krzakami odgradzajacymi unikalne miejsce od otoczenia.
Wókt jak wszystko
<czytaj dalej>
Anonim_1169:
Polacy przechodzą obojętnie wobec naprawde potrzebujacych pomocy. Mijają żebraka na ulicy gonią bezdomnego który prosi o parę zł (proszą najc
<czytaj dalej>