Parabeny są najlepiej przebadanymi środkami konserwującymi na rynku. Sprawdzane są pod wieloma kątami. Wiemy o nich najwięcej i dlatego też są stosowane w kosmetykach najczęściej, bez większych obaw.
Obecnie nie wiadomo, jakie będą skutki stosowania zamienników dla parabenów. Wszystkie znane obecnie alternatywy mają ograniczenia i tak np. kwas sorbowy czy kwas benzoesowy nie mogą być stosowane w większości kosmetyków, ponieważ ich Ph musi być niższe niż 5,5, a kwasy tego nie zapewniają. Alternatywą mógłby być methylisothiazolinone MIT, jednak działa słabo na grzyby mikroskopowe i zanotowano wiele przypadków uczuleń na ten składnik, w związku z tym europejski przemysł kosmetyczny uznał, że składnik ten jest wysoko alergenny i należy go wycofać z kosmetyków niespłukiwanych. Podobnie było jakiś czas temu z innym konserwantem, który miał być zamiennikiem parabenów: mieszaniną CMIT/MIT (INCI: Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone).
Już od dziesięciu lat trwa debata o tym czy parabeny są szkodliwe, czy nie, a badaniem tego zajmuje się Komitet Naukowy ds. Bezpieczeństwa Konsumentów(SCCS). Najnowsze opinie SCCS(SCCS/1348/10), zostały opracowane w marcu i październiku 2011r. Do analizy włączono wszystkie dostępne do 2010 wyniki badań i uznano, że największe niebezpieczeństwo jest w oddziaływaniu na układ hormonalny propylo- i butyloparabenu. Zmniejszono dopuszczalną ilość stężenia w kosmetyku z 0,4% na 0,19%.
Obecnie diagnoza szkodliwości działania parabenów jest utrudniona, ponieważ zakazano (i dobrze) ich testowania na zwierzętach, najprawdopodobniej SCCS wprowadzi zakaz stosowania tych parabenów, co do których nie ma kompletu danych toksykologicznych.
Komisja uznaje, że najbezpieczniejsze parabeny to metyloparaben i etyloparaben.
Parabeny, a hormony
Słyszałam, że parabeny ze względu na to, że mają lekkie działanie estrogenne, mogą wpływać na zaburzenia w dojrzewaniu. Wszystko zależy od tego, jak silnie dana substancja oddziałuje z naszymi receptorami estrogenowymi, parabeny aplikowane są na powierzchnię skóry, przeprowadzone badania i analizy wykazały, że bardzo słabo przenikają przez barierę naskórkową. Poza tym te ilości, które przenikną do krwiobiegu, są szybko metabolizowane, a w wyniku tego procesu powstaje kwas p-hydroksybenzoesowy, który nie posiada właściwości estrogennych i jest łatwo wydalany z organizmu.
Parabeny, a rak piersi
Gdy ta teza wypłynęła, zawrzało, a ich prawodawczynią była dr Philippa Darbre. Głosiła ona, że w komórkach rakowych pobranych z piersi znaleziono śladowe ilości parabenów, które miały się tam dostać rzekomo z dezodorantów lub antyperspirantów. Przeprowadzono naprawdę wiele testów, a rzetelne badania epidemiologiczne wykazały brak związku pomiędzy występowaniem raka, a stosowaniem antyperspirantów. Parabeny nota bene rzadko występują w kosmetykach pod pachy, ponieważ alkohol w nich zawarty czy niskie Ph jest wystarczającym konserwantem i nie trzeba ich dodatkowo konserwować.
Jeżeli miałabym pokusić się o własną opinię, zdecydowanie wolałabym kupić kosmetyk z parabenami niż ich zamiennikami, gdyż tak naprawdę nie wiem, jak w dłuższej perspektywie odbiłoby się to na moim zdrowiu.
Kamila Zielińska
II etap prac
28 marca rozpocznie się II etap prac na skrzyżowaniu ulic: Słowiańskiej, Żwirowej, Roosevelta i Kosynierów Gdyńskich.
W czwartek (28 marca), na ...
<czytaj dalej>Wielki Tydzień
W Wielki Czwartek (28 marca) o godz. 10.00 w katedrze gorzowskiej bp Tadeusz Lityński będzie przewodniczył mszy św., podczas której ...
<czytaj dalej>Negocjacje rolników z rządem
Delegacja protestu rolników z S3 węzeł Myślibórz obejmującego trzy powiaty: gryfiński, myśliborski i pyrzycki brała udział wczoraj w negocjacjach pomiędzy ...
<czytaj dalej>Kalwaria Rokitniańska
W piątek 22 marca diecezjalne sanktuarium maryjne w Rokitnie zaprasza do udziału w nabożeństwie Kalwarii Rokitniańskiej urządzanym tradycyjnie w tygodniu ...
<czytaj dalej>