W Przedszkolu Integracyjnym nr 9 trwajÄ… zajÄ™cia adaptacyjne dla niedawno przyjÄ™tych maluchów. Raz w tygodniu, z wykwalifikowanÄ… kadrÄ…, wspólnie z rodzicami i co ważne – nieodpÅ‚atnie. To nowe. Nowe i bardzo dobre.

Każdy, kto ma odchowane dzieci, wie, z czym wiąże siÄ™ oddanie maluszka do przedszkola. Stres, nerwy i pÅ‚acz. Sama pamiÄ™tam ten moment. O ile córka nie stawiaÅ‚a żadnego oporu, ja kompletnie nie mogÅ‚am na niczym siÄ™ skoncentrować. Zachowanie innych dzieci w szatni także nie napawaÅ‚o optymizmem. Nerwowy spacer wokóÅ‚ ogrodzenia, ze trzy telefony w ciÄ…gu dnia, czy wszystko w porzÄ…dku. Generalnie pustka i brak koncentracji. Minęło 18 lat. PrzyszÅ‚a kolej na syna. I co? Prawdziwe zaskoczenie, niespodzianka – zajÄ™cia adaptacyjne. Na czym one polegajÄ…? Kto je prowadzi i po co?

OdbywajÄ… siÄ™ raz w tygodniu w każdy wtorek. Dzieci plÄ…sajÄ… i bawiÄ… siÄ™ wspólnie z rodzicami pod okiem specjalistów. PoznajÄ… otoczenie, samych siebie i przyzwyczajajÄ… siÄ™ do personelu. Z kolei rodzice majÄ… możliwość zaobserwowania relacji swoich pociech z rówieÅ›nikami. W zabawach nie ma przypadku. Dzieciom czas organizuje nauczyciel wychowania przedszkolnego wspólnie z fizjoterapeutÄ…, oligofrenopedagogiem, logopedÄ… i psychologiem. Każde spotkanie przebiega pod innym hasÅ‚em np. „balonikowy przyjaciel”, „latajÄ…cy dywan” czy „gimnastyka buzi i jÄ™zyka” i w takich kierunkach podążajÄ… dzieci w grach i zabawach wspólnie z rodzicami. Opiekunowie nie kryjÄ… zadowolenia.
– Åšwietny pomysÅ‚. Jestem zachwycona. Przedszkole przestaÅ‚o być abstrakcjÄ… dla mojego synka. Teraz czÄ™sto pyta, kiedy go zostawiÄ™ na dÅ‚użej i pójdÄ™ do pracy – mówi mama Tytusa pani Karolina.
Babcia Tomka, pani CzesÅ‚awa, z przyjemnoÅ›ciÄ… obserwuje postÄ™py wnuka i tym samym siÄ™ uspokaja. Jest pewna, że chÅ‚opiec sobie poradzi w kontaktach z rówieÅ›nikami. Progres w zachowaniu swojej córki Emilki widzi także pani Ewa.
– BezwzglÄ™dnie takie zajÄ™cia sÄ… potrzebne – dodaje.
– Korzyść jest obopólna. Wszyscy możemy siÄ™ bliżej poznać. A to z pewnoÅ›ciÄ… zaÅ‚agodzi stres. Bardzo pozytywne przedsiÄ™wziÄ™cie – podkreÅ›la mama bliźniaczek Weroniki i Wiktorii pani MaÅ‚gorzata.
WÅ‚aÅ›ciwie nie ma rodzica, który nie byÅ‚by zadowolony.
– We wszystkich przedszkolach takie zajÄ™cia adaptacyjne powinny siÄ™ odbywać – puentuje mama Oli pani Karolina.

SpotkaÅ„ adaptacyjnych placówka opracowaÅ‚a kilkanaÅ›cie. Pierwsza część zakoÅ„czy siÄ™ w czerwcu. Druga zacznie w ostatnim tygodniu sierpnia. Rodzice nie pÅ‚acÄ… za zajÄ™cia. Nad caÅ‚oÅ›ciÄ… czuwa nauczyciel wychowania przedszkolnego Karolina Grzebyta:
– Zaproponowane przez nas spotkania sÄ… pomostem pomiÄ™dzy dzieckiem, rodzicem a przedszkolem. To przedszkolu powinno zależeć na uzyskaniu zaufania rodzica. ZatrudniajÄ…c nianiÄ™, zadajemy mnóstwo pytaÅ„, chcemy wszystko o niej wiedzieć: jakie sÄ… jej zwyczaje, jakie ma plany wobec naszego dziecka, co zamierza z nim robić? Dlaczego nie mielibyÅ›my uzyskać takich informacji od przedszkola? Nasza placówka stara siÄ™ wyjść naprzeciw oczekiwaniom wspóÅ‚czesnej rodziny. Dajemy od siebie tyle, ile możemy. Chcemy mieć pewność, że dzieci dostanÄ… od nas to, co najlepsze – mówi.

Przedszkole nr 9 istnieje od 1974 roku. MieÅ›ci siÄ™ na Widoku. Obecnie posiada status placówki integracyjnej. Corocznie uczÄ™szcza do niego okoÅ‚o 85 dzieci, w tym do 20 niepeÅ‚nosprawnych. Dyrektor placówki Danuta TurÅ‚aj przyznaje, że zajÄ™cia adaptacyjne sÄ… nowatorskim pomysÅ‚em wypÅ‚ywajÄ…cym z potrzeby serca:
– PowstaÅ‚y na bazie prowadzonej obserwacji zachowaÅ„ rodziców i dzieci, które z wielkim niepokojem pierwszego wrzeÅ›nia przekraczaÅ‚y próg naszego przedszkola. StwierdziliÅ›my, że trzeba to zmienić.
Z realizacjÄ… programu adaptacyjnego przedszkole ruszyÅ‚o pięć lat temu. ZajmowaÅ‚a siÄ™ nimi wówczas nauczycielka Beata Grzegorczyk. PoczÄ…tki byÅ‚y niepewne. Nikt nie wiedziaÅ‚, czy program przyjmie siÄ™ w Å›rodowisku. A jednak siÄ™ udaÅ‚o.

– W ostatni wtorek, widzÄ…c rodziców oczekujÄ…cych na zajÄ™cia, dostrzegÅ‚am w ich spojrzeniu ufność i spokój. A dzieci ? No cóż – uwierzmy w mÄ…drość dzieci. One czujÄ…, gdzie bÄ™dzie im dobrze. Zaczęły identyfikować siÄ™ z paniami i z miejscem, okreÅ›lajÄ…c je jako MOJE PRZEDSZKOLE. Czy można chcieć czegoÅ› wiÄ™cej? – koÅ„czy, uÅ›miechajÄ…c siÄ™, dyrektor Danuta TurÅ‚aj.

Jak zapewnia pomysÅ‚odawczyni, przedszkole nie zrezygnuje z tych zajęć. Zapewnia, że jest bardzo dumna z zaangażowania rodziców i personelu w ich realizacjÄ™. Dodaje, że Miejskie Przedszkole Integracyjne nr 9 usytuowane „Na Zielonym Wzgórzu” jest przyjazne dla dzieci, rodziców i otaczajÄ…cego Å›wiata.

Placówka z racji statusu nie ma żadnego obowiÄ…zku (naÅ‚ożonego stosownymi przepisami) wprowadzenia zajęć integracyjnych. Przy obecnym zapotrzebowaniu na miejsce w przedszkolach reklama jako taka także nie jest potrzebna. Tak wiÄ™c zagoÅ›ciÅ‚a inna jakość. NastaÅ‚o nowe… nowe i bardzo dobre. I niechaj tak zostanie.

Tekst i foto Katarzyna Radkiewicz

Więcej zdjęć z przedszkola w galerii eGo FOTO:

http://www.egorzowska.pl/pokaz,galeria,0,0,2012-06-15_Przedszkole_nr_9,

http://www.egorzowska.pl/pokaz,galeria,0,0,2012-06-15_Przedszkole_nr_9_II,