Fałszywa reklama i inwestycje zakończone stratą ponad 100 tysięcy złotych.
Nie można wierzyć w każdą reklamę, która pojawi się podczas przeglądania stron internetowych. Przekonał się o tym mężczyzna, który chciał inwestować pieniądze. Niestety trafił na oszustów i stracił ponad 100 tys. zł.
Mieszkaniec powiatu gorzowskiego znalazł w sieci propozycję inwestowania w dużą polską spółkę, notowaną na giełdzie. Zostawił namiary na siebie, po czym szybko zadzwonił do niego przedstawiciel firmy inwestycyjnej, który pomógł założyć konto. Na początek zainteresowany przelał ponad tysiąc złotych. Po kilku dniach na rzekomym koncie pojawił się zysk, więc mężczyzna przelewał kolejne sumy, łącznie ponad 100 tys. zł. Kiedy jednak chciał wypłacić swój zysk, nie mógł tego zrobić. Środki zablokowano, a jedyną możliwością ich odebrania miał być kolejny przelew. Wtedy mężczyzna zorientował się, że został oszukany.
– Policjanci przypominają, by dokładnie zweryfikować, komu przelewamy swoje pieniądze – podkreśla kom.
Grzegorz Jaroszewicz z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Wlkp. – Profesjonalnie wykonana reklama, wykorzystanie wizerunku znanych osób czy znaków prawdziwych firm ma spowodować, że oszuści wyglądają na rzetelną i legalnie działającą firmę. Na rzekomych kontach inwestycyjnych pokazują szybkie zyski, które zachęcają do kolejnych przelewów. Niestety, w tego typu przypadkach zazwyczaj jest to oszustwo.
oprac. redakcja
foto Gorzowska Policja
Stanowisko miasta
Stanowisko władz miasta w sprawie ewentualnych kontroli w sprawie finansowania sportu.
W związku z pojawiającymi się w sieci informacjami na temat ...
<czytaj dalej>Wkrótce adwent
W niedzielę 1 grudnia Kościół wkracza w nowy rok liturgiczny i rozpoczyna Adwent - okres poprzedzający coroczne obchody Bożego Narodzenia.
Od ...
<czytaj dalej>Ma być uczciwiej?
Duże zmiany w gospodarce śmieciowej szykują się w Gorzowie. Mówili o nich, na specjalnie zwołanej konferencji, prezydent Jacek Wójcicki, przewodniczący ...
<czytaj dalej>Czy Arriva pomoże na problemy kolejowe?
Wicemarszałek spotkał się z przedstawicielami firmy Arriva.
Wicemarszałek Sebastian Ciemnoczołowski rozmawiał z przedstawicielami firmy Arriva m.in. o możliwości podjęcia w przyszłości ...
<czytaj dalej>