Około tysiąc wolontariuszy będzie zbierało datki na rzecz Hospicjum im. Św. Kamila w Gorzowie. Coroczna zbiórka odbędzie się 18 lutego.
Wolontariusze pojawią się we wszystkich ważnych punktach miasta.
– Będą zbierać od 8.00 do 18.00 w centrum, na przystankach komunikacji miejskiej, przy obiektach handlowych, wszędzie tam, gdzie są duże strumienie ludzi – mówi przewodniczący zarządu Stowarzyszenia
Tadeusz Iżykowski.
– Wolontariusze pochodzą z gorzowskich parafii, grup modlitewnych czy szkół średnich. Zgłaszają się też osoby prywatne. Udział w zbiórce wezmą też pracownicy Hospicjum – dodaje dyrektor
Marek Lewandowski.
Zebrane pieniądze przeliczy wybrana przez zarząd około 30-osobowa grupa ludzi.
– W 2010 gorzowianie ofiarowali nam 84 tys. zł – mówi dyrektor. – Oczywiście marzy się nam rekord, ale wszystko będzie zależało od warunków pogodowych.
Dyrekcja zapewnia, że wszystkie zebrane datki zostaną przeznaczone na działalność statutową Stowarzyszenia, czyli też utrzymanie hospicjum, a więc wynagrodzenie pracowników, wywóz nieczystości, pranie, gaz.
– Nie wskazujemy dziś konkretnych rzeczy, które za te pieniądze chcemy zrobić, ale jest potrzeba zamontowania małej windy towarowej między kuchnią a piętrem. To koszt ok. 35 tys. zł, a musimy uporać się z tym do końca roku – uzupełnia T. Iżykowski.
Koszty utrzymania Hospicjum im. Św. Kamila są ogromne. W 2010 wyniosły 3,2 mln zł.
– One wzrastają z roku na rok, nawet jak nie ma z naszej strony żadnych dodatkowych ruchów, bo w górę idą ceny gazu, żywności, energii elektrycznej. To wszystko drożeje o kilkanaście procent – żali się dyrektor Lewandowski. – Poza tym kontrakt z NFZ nie zwiększa się. W minionym roku zyskaliśmy z Funduszu 1,8 mln zł, a 1,4 mln zł musieliśmy zdobyć sami. Na to składają się oczywiście pieniądze z Balu Żużlowca, 1 procent ofiarowany przez podatników (500 tys. zł w 2010), ok. 30 tys. z akcji Pola Nadziei oraz darowizny indywidualne i instytucjonalne. Niestety, w tym roku stracimy ok. 70 tys. zł z nawiązek sądowych, bo zmienia się prawo i już tych pieniędzy nie dostaniemy.
JanKa
Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>Tarasy jeszcze niedostępne
Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione.
Zdecydowała o tym ekspertyza ...
<czytaj dalej>Apel o pomoc w sprawie odbudowy AJP
W dramatycznej dla uczelni i miasta sytuacji potrzebne jest wspólne działanie. Dlatego prezydent miasta Jacek Wójcicki apeluje o pomoc w ...
<czytaj dalej>Rozmowa z komisarzem Wojciechowskim
Komunikat w sprawie rolników.
Zgodnie z wczorajszą rozmową telefoniczną z komisarzem rolnictwa Januszem Wojciechowskim przekazuję, że na najbliższym i ostatnim w ...
<czytaj dalej>