Wczorajszy komunikat ze strony GoogleMap o zamknięciu drogi E6 i braku możliwości zmiany naszej trasy okazał się, na szczęście, nie do końca precyzyjny. Udało nam się dotrzeć do celu, chociaż faktycznie w zwykły dzień tygodnia mogło się to okazać trudniejsze, bowiem na wielu długich odcinkach droga jest remontowana. Ale wczoraj była niedziela i prace trwały tylko przy bramie wyznaczającej granicę pomiędzy Nordlandem, który właśnie opuściliśmy, a Trondelagiem, na którego teren wjechaliśmy i przez jakiś czas będziemy się po nim przemieszczać.
Dzisiejszy wpis powinnam zatytułować "Odpoczynku ciąg dalszy, czyli trzydniówka w muzeum", bo już wczorajszego popołudnia dotarliśmy do najbardziej odjechanej z naszych dotychczasowych miejscówek.
Wyobraźcie sobie duży piętrowy budynek w kolorze ochry. Na parterze ma dwa salony (w tym jeden z oknami na przestrzał; w każdym widok na zieleń, góry oraz jezioro), sypialnię, jadalnię i kuchnię, a na piętrze jeszcze pięć pokoi. Nie ma w nim prądu i bieżącej wody, ale są skrzypiące podłogi i takież schody, w każdym pomieszczeniu jest kominek, pod łóżkami nocniki, no i jest KLIMAT.
Wnętrza zaaranżowane tak, jakby właściciele wyszli tylko na chwilę. Na toaletce leżą długie damskie rękawiczki, na wieszakach wiszą ubrania, z szafy w sypialni na parterze wystaje palec, za to w jednym z pokoików na górce drzemie wilkołak… Wszędzie pełno starych fotografii i ciekawych książek. Jest leciwy fortepian, elementy traperskiego wyposażenia, mnóstwo bibelotów. Nie sposób opisać wszystkiego.
Mamy jeszcze całe dwa dni, by rozkoszować się pobytem w tym miejscu. To dawna letnia rezydencja niejakiego Otto Schultza (1857-1935) filozofa, pisarza, podróżnika, łowcy niedźwiedzi – ożenionego z Norweżką i naturalizowanego Norwega, ale o nim opowiem już jutro. Wyspaliśmy się wręcz bosko, a teraz wybieramy się na wędrówkę po terenie.
Jeszcze tylko nazwa tej miejscówki: Vagabonds Sanctuarium czyli Sanktuarium Wagabundów Większych Starszych, bowiem - jak mówi właściciel terenu - włóczęga to podróżnik, odkrywca i poszukiwacz sanktuarium, a sanktuarium to miejsce odpoczynku, schronienia i wydarzeń (super)przyrodniczych.
Maria Gonta
foto Gontowiec Podróżny
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
Nie daj się oszukać
Uwaga! Oszuści podszywają się pod Krajową Administrację Skarbową.
Ostrzegamy przed fałszywymi e-mailami, których autorzy podszywają się pod Krajową Administrację Skarbową.
Wiadomości wysyłane ...
<czytaj dalej>Trzech Króli z orszakiem
Objawienie Pańskie, zwane popularnie świętem Trzech Króli (6 stycznia), należy do najważniejszych obchodów świątecznych w ciągu roku liturgicznego. Podczas mszy ...
<czytaj dalej>Za to grozi kara
Weszło w życie ROZPORZĄDZENIE PORZĄDKOWE WOJEWODY LUBUSKIEGO w sprawie ograniczenia używania wyrobów pirotechnicznych na terenie województwa lubuskiego.
Zakaz używania wyrobów pirotechnicznych ...
<czytaj dalej>Ochrona przed zachorowaniem na raka
Prawie 13 % dzieci i młodzieży w wieku 9-18 lat w województwie lubuskim zaszczepiło się przeciwko HPV. Z tego około ...
<czytaj dalej>