niedziela 10 grudnia 2023     Julia, Judyta, Daniel
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
Gontowiec Podróżny BLOG

« powrót
Pedrosillo el Ralo
Dziś kilka słów o miejscu całkowicie spoza szlaków turystycznych, bez spektakularnych zabytków i oszałamiających widoków, niemniej nie można mu odmówić ani uroku, ani interesującej historii. To Pedrosillo el Ralo w hiszpańskiej krainie zwanej La Armuña.

La Armuña to tradycyjny region w północnej części prowincji Salamanka (Kastylia i León), którego granice mają za nic podziały administracyjne. Podlegają raczej rozgraniczeniu historyczno-tradycyjnemu, kulturowemu, geograficznemu i agrarnemu z naciskiem na pierwszy i ostatni. Wyczytałam, że ziemie te idealne nadają się pod uprawę roślin strączkowych (co widać, kiedy się tamtędy jedzie) i znane są nawet poza granicami Hiszpanii z niezrównanej jakości soczewicy (lenteja de La Armuña) i ciecierzycy (garbanzo de Pedrosillo). Jak okiem sięgnąć pola niezakłócone żadnymi wzniesieniami. Czasami tylko pojawiało się między nimi jezioro, z reguły niezbyt duże. I właśnie jedno z nich – La laguna de Pedrosillo el Ralo – zwabiło nas na nocleg.

Miejsce znalazłam w aplikacji park4night (korzystaliśmy z niej na tym wyjeździe wielokrotnie). Parking miał być darmowy, bez zakazu przebywania po godz. 22:00, spokojny, ze stolikami i nad wodą. I taki był. Oprócz naszego Fredka skorzystały z niego wówczas załogi czterech kamperów. Zachód słońca był piękny, wschód równie urokliwy. Rano wybrałam się na spacer po uliczkach miasteczka Pedrosillo. Zwróciła moją uwagę zabudowa różniąca się od oglądanej dotychczas. Bardziej kojarzyła mi się z duńskimi, niż hiszpańskimi gospodarstwami. Gdyby nie żółty kolor ścian, niewiele okien, duża liczba małych świetlików lub okienek służących do wentylacji oraz brak strzechy na dachu, pomyślałabym, że jakaś siła wyższa przeniosła mnie w nocy do Skandynawii. Jak się potem doczytałam, to tylko zewnętrzne podobieństwo. Zagrody w La Armuña mają budowę charakterystyczną dla tego regionu, także tradycyjny ubiór mieszkańców ma specyficzne, występujące tylko tutaj cechy.

Spacerując po wyludnionych uliczkach, dotarłam do kościoła San Andrés. Tu także ustawił się na nocleg jeden kamper. Wprawdzie do jeziora miał nieco dalej, ale obok świątyni znajdowała się fuente de la Iglesia de Pedrosillo el Ralo (fontanna z wodą pitną przy kościele w Pedrosillo el Ralo). Takie fontanny można znaleźć chyba w każdej hiszpańskiej miejscowości. Czasami wtłacza się w nie źródełka, ale najczęściej to po prostu zwykła lodowata kranówka, którą w Hiszpanii pija się nagminnie. Kiedy poprosicie gdziekolwiek o wodę niegazowaną, na pewno dostaniecie wodę prosto z kranu (taka też jest butelkowana).

Woda wodociągowa jest w tym kraju uznana za bezpieczną i dopuszczono ją do picia. Niekiedy może mieć posmak chloru, chociaż my zetknęliśmy się z nim jedynie w prywatnym mieszkaniu, a butelki napełnialiśmy zawsze z kraników w publicznych fontannach. Spora ich część ma kamienne, w różnym stopniu zdobione obudowy, wcale nierzadko spotkacie też takie, które obłożono płytkami azulejos, przedstawiającymi jakąś historię.

Fontanna obok kościoła św. Andrzeja w Pedrosillo el Ralo była kamienna. Sama świątynia, niezwykle skromna, została zbudowana pod koniec XVI w. na miejscu, w którym wzmiankowane było istnienie kaplicy już w 1240 r. Z tablicy informacyjnej dowiedziałam się, że we wnętrzu znajduje się ogromny, zajmujący całą absydę ołtarz główny z 1634 r., przedstawiający sceny z życia św. Andrzeja, a dwa boczne ołtarze wykonał słynny rzeźbiarz i architekt Joaquin de Churriguera, brat najwybitniejszego architekta hiszpańskiego baroku – José Benito de Churriguera. Kolejny z Churriguerów – Manuel de Larra Churriguera – przeprowadził generalny remont w 1749 r. I tak świątynia dotrwała do 1997 r., kiedy zamknięto ją dla kultu ze względu na jej opłakany stan. Szeroko zakrojone prace restauracyjne trwały rok. Od 1998 r. kościół funkcjonuje ponownie. Obok niego stoją dwa krzyże, jeden upamiętnia poległych w wojnie domowej (Cruz de caidos), drugi pełni funkcję Kalwarii. Dzwony pochodzą z 1789 r. i z 1805 r.

W trakcie ostatniego remontu kościoła San Andrés, nabożeństwa odbywały się w pobliskiej piętnastowiecznej Ermita Nuestra Señora de Gracia (Pustelni Matki Bożej Łaskawej). Tradycja głosi, że podążający śladami baranka chłopiec, zauważył na granicy miasta na wpół zakopany wizerunek Matki Boskiej i to dla jej kultu zbudowano w tym miejscu kapliczkę. (Tu warto zaznaczyć, że hiszpańskie słowo „ermita” jest wieloznaczne; obejmuje swym znaczeniem nie tylko erem, pustelnię, ale też niewielkie przydrożne kaplice). Kiedy w 1960 r. obraz Matki Bożej łaskawej padł ofiarą grabieży, po odzyskaniu zdecydowano się umieścić go w miejskim kościele. Okazjonalne nabożeństwa odbywały się w kaplicy do czasu, aż w 2003 r. została zamknięta z powodu katastrofalnych warunków technicznych.

Maria Gonta
foto Gontowiec Podróżny



Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
, zdjęcie 1/12

, zdjęcie 2/12

, zdjęcie 3/12

, zdjęcie 4/12

, zdjęcie 5/12

, zdjęcie 6/12

, zdjęcie 7/12

, zdjęcie 8/12

, zdjęcie 9/12

, zdjęcie 10/12

, zdjęcie 11/12

, zdjęcie 12/12


18 września 2023 07:58, admin ego
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
Milion dla filharmonii
W środę 6 grudnia 2023 r. marszałek Marcin Jabłoński spotkał się z dyrektor Filharmonii Gorzowskiej Joanną Pisarewicz. W projekt budżetu Samorządu ... <czytaj dalej>
Oprogramowanie Lubuskie trzeba zaktualizować
- Oprogramowanie Lubuskie trzeba zaktualizować - powiedział podczas spotkania lubuskich samorządowców w Paradyżu - Gościkowie prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki. 7 grudnia ... <czytaj dalej>
Coraz bliżej święta
Otwarcie hali sportowo-widowiskowej Arena GORZÓW jest głównym elementem tegorocznej kampanii „Gorzów blisko świąt”. Dwudniowa impreza zaplanowana jest w dniach 9-10 ... <czytaj dalej>
Chcą nowego porozumienia paradyskiego
Prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki, wspólnie z prezydentami Zielonej Góry Januszem Kubickim i Nowej Soli Jackiem Milewskim, jest inicjatorem i współorganizatorem ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę
"Kan-Bud" S.C P.B. Krzysztof Nuckowski Andrzej Nuckowski

ul. Szymanowskiego 3 m. 1, Gorzów Wlkp.
tel. 509 202 292
branża: Projektowe biura <czytaj dalej>
"Relax-Kolor" Andrzej Kietliński

ul. Drzymały 15 a, Gorzów Wlkp.
tel. 95 722 50 95
branża: Galerie sztuki <czytaj dalej>
Biuro Urządzania Lasu i Geodezji Leśnej Oddział w Gorzowie Wlkp.

ul. Żwirki i Wigury 4 /5, Gorzów Wlkp.
tel. 95 720 45 00
branża: Leśnictwo <czytaj dalej>

Kalendarium eventów
« grudzień 2023 »
P W Ś C P S N
    
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_hanna.jpg
Hanna Kaup:
Wierzą, że tym razem się uda
Wrócił temat zmiany nazwy naszego miasta. Zajmuje się nim Komitet Obywatelski Gorzów, który 7 listopada odbył organizacyjne spotkanie w siedzibie Zachodniej Izby Przemysłowo-Handlowej. Przedstawił najważniejsze kwestie związane z projektem złożonym ... <czytaj dalej>
Pokaż najpiękniejsze porosty
W ramach programu edukacyjno-informacyjnego WygrajMY czyste powietrze miasto ogłasza konkurs <czytaj dalej>
Zagłosuj na zmodernizowany obiekt
Trwa głosowanie w plebiscycie internetowym konkursu Modernizacja Roku & Budowa <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska - s2ca.jpg
admin ego:
Huelva z Wybrzeża Światła
Huelva leży na Wybrzeżu Światła (Costa de la Luz), słynącym ... <czytaj dalej>
admin ego:
Klasztor Tentudia
Monasteiro de Tentudia, czyli klasztor Tentudia rozsiadł się na wzgórzu ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Zakopanie w ziemi żywcem... czyli o granicy
Zakopanie w ziemi żywcem, patostreamy, niebezpieczne wyzwania – gdzie jest ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Nowe technologie pomogą zadbać o seniorów
Powiedzieć, że starzejemy się jako społeczeństwo, to truizm. Według danych ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
Anonim_6291:
Gratuluję! I bardzo słusznie! Filharmonia i Jazz Club "Pod Filarami" to dwie wiodące instytucje kulturalne! Jest jeszcze w szpicy WiMBP! <czytaj dalej>
Anonim_5823:
Niekoniecznie. Teraz jest jednak miastem wojewódzkim. Jeżeli Zielona Góra chce dalej czerpać profity z urzędu marszałkowskiego, musi się jakoś <czytaj dalej>
Marek z Rybakowa:
Nie mam nic przeciwko likwidacji sztucznego woj.lubuskiego - Gorzów lepiej będzie się miał we współpracy ze Szczecinem. <czytaj dalej>
Anonim_5823:
Może warto postraszyć rozpadem województwa. To od razu postawiłoby do pionu przyjaciół z południa. <czytaj dalej>
Maria :
Dziękuję za recenzję.Trzeba to obejrzeć. <czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej