sobota 20 kwietnia 2024     Agnieszka, Teodor, Czesław
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
Gontowiec Podróżny BLOG

« powrót
Coraz bliżej domu
eGorzowska - 12611_pFHXr8OGCmpFkP4IA53.jpg
25 maja. Rano po raz kolejny okazało się, że miejsce wybrane na nocleg było strzałem w dziesiątkę. Próbując znaleźć jakieś ciekawostki o Digoin, wyszperałam informację o skrzyżowaniu wodnym. To kanał poprowadzony nad Loarą, który właściwie można nazwać zbudowanym dla celów żeglugowych akweduktem. Powstał w latach 1834-38. Jedenastołukowy most kanałowy ma 243 metry długości, a sam kanał (8,30 m ponad Loarą) ma 6 m szerokości i 2,30 m głębokości. Z obu stron są szerokie, bezpieczne chodniki (1,75 m), można więc przespacerować się w jedną stronę do śluzy i okrążywszy ją, wrócić drugą stroną akweduktu. Za Digoin rozpoczyna się Kanał Centralny łączący rzeki: Loarę i Saonę.

Muszę się przyznać, że pomimo bezpieczeństwa, o którym wspomniałam, czułam się trochę nieswojo i wolałam iść blisko barierki. Ciągle próbuję oswoić swój lęk wysokości i lęk przed wodą (ten drugi nie chce mnie opuścić od dzieciństwa, od momentu, kiedy instruktor pływania zepchnął mnie niespodziewanie do basenu). Bodkowi od razu skojarzyło się to miejsce ze słynną sceną pościgu za wychodkiem, który odpłynął na łódce (francusko-włoska komedia z Louisem de Funesem w roli głównej „Zwariowany weekend” z 1967 r.). Wychodek przemieszczał się górą, a łódka płynęła dołem, tyle że Francuzi mają naprawdę dużo takich wodnych skrzyżowań, więc takie sceny można było kręcić w wielu miejscach.

Digoin znane jest nie tylko z mostu kanałowego, ale i z ceramiki. Można ją oglądać w miejscowym Muzeum Ceramiki, a z historią francuskich kanałów i ciekawostkami o Loarze zapoznać się dokładniej w Obserwatorium Loary. Obie placówki otwarte są dopiero po południu i w obu za wejście trzeba zapłacić po pięć euro.

Z Digoin wyruszyliśmy do Dijon, stolicy Burgundii. Nazwy niby podobne, ale wymawia się je kompletnie inaczej: Digoin wymawiamy mniej więcej jako Diguan, a Dijon to Diżą. Do tej pory Dijon najbardziej kojarzyło mi się z pikantną musztardą, o której już w XIV w. mawiano „Nie ma miasta nad Dijon. Nie ma musztardy nad musztardę z Dijon”. Samo miasto jest piękne i ma długą, bardzo ciekawą historię. Nie mieliśmy zbyt wiele czasu, by poznawać je dokładnie, bo na to i kilka dni za mało, dlatego wybraliśmy kilka miejsc. Rozpoczęliśmy od Studni Patriarchów, zwanej też Studnią Mojżesza (Puits de Moïse – na zdjęciu). Dziś szukać jej trzeba na terenie szpitala Centre Hospitalier Spécialisé de la Chartreuse, kiedyś jednak był to teren klasztoru kartuzów Champmol. Nie ma problemu z dotarciem do niej, a warto, bo naprawdę robi wrażenie. Powstała w latach 1395-1404 i najpierw stała na dziedzińcu. Kiedy w XVII w. została uszkodzona przez huragan, obudowano ją heksagonalną kaplicą, w której stoi do dziś. Pierwotnie była polichromowana (fragmenty malatury są widoczne).

Zajrzeliśmy też do stojącej obok kaplicy, a potem wyruszyliśmy na starówkę. Nie da się ukryć, że nas zauroczyła. Zadbana, czyściutka (mimo panujących wszędzie remontów). Uliczki z pięknymi średniowiecznymi domami z pruskiego muru i dachami z kolorowych ceramicznych dachówek, obok nich pałacowe kamienice, poza tym małe zaułki, a w nich restauracyjki, sklepiki…
Zawędrowaliśmy też na piękny Place de la Liberation, na którym dominuje okazały Pałac Książąt Burgundzkich, przebudowany w XVII w. na siedzibę parlamentu (nad czym czuwał architekt Wersalu Jules Mansart), zajrzeliśmy do Katedry St. Benigne, w której m.in. chrzczony był św. Bernard z Clairvaux. Wieża tej katedry ma 93 m wysokości, a dach oczywiście pokryty jest kolorową ceramiczną dachówką. Pomiędzy zabytkami stolicy Burgundii najlepiej przemieszczać się śladem sówki, przedstawionej na plakietkach wmurowanych w chodniki. Jej podobizna znajduje się na ścianie Katedry Notre Dame i podobno pogłaskanie rzeźby przynosi szczęście.



Barwne dachy widzieliśmy nie tylko w Dijon, ale nawet w niedużych wioseczkach podczas przemieszczania się przez Burgundię. Sielskie, leciuteńko pofalowane krajobrazy rolnicze towarzyszyły nam przez cały dzień. Na nocleg zatrzymaliśmy się jeszcze w Burgundii, nad niedużym jeziorkiem w pobliżu miasteczka Luxleuil les Bains. Za nami już 13.000 km. Do domu coraz bliżej.

Maria Gonta
foto Bogdan Gonta


25 maja 2023 07:20, admin ego
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ... <czytaj dalej>
Tarasy jeszcze niedostępne
Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione. Zdecydowała o tym ekspertyza ... <czytaj dalej>
Apel o pomoc w sprawie odbudowy AJP
W dramatycznej dla uczelni i miasta sytuacji potrzebne jest wspólne działanie. Dlatego prezydent miasta Jacek Wójcicki apeluje o pomoc w ... <czytaj dalej>
Rozmowa z komisarzem Wojciechowskim
Komunikat w sprawie rolników. Zgodnie z wczorajszą rozmową telefoniczną z komisarzem rolnictwa Januszem Wojciechowskim przekazuję, że na najbliższym i ostatnim w ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę
Głuszczak Konrad Ochrona Środowiska

ul. Popławskiego 22 lok. 20, Gorzów Wlkp.
tel. 663 288 133
branża: BHP - konsultanci, pomiary, badania <czytaj dalej>
Merza Iwona Sklep Obuwniczy

ul. Pocztowa 7, Gorzów Wlkp.
tel. 95 722 67 43
branża: Obuwie - detal <czytaj dalej>

Kalendarium eventów
« kwiecień 2024 »
P W Ś C P S N
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
     
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_admin.jpg
admin ego:
Piękna inicjatywa w brzydkim mieście
Znany gorzowski lekarz Ireneusz Czerniec zaprosił w niedzielę kandydatów do Rady Miasta, dziennikarzy oraz mieszkańców na spacer ulicami śródmieścia. „Porozmawiajmy i zobaczmy, cóż dobrego możemy zrobić dla naszego miasta, w celu ... <czytaj dalej>
Bez korzeni nie zakwitniesz
Archiwa Państwowe oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej zapraszają uczniów klas 4-7 <czytaj dalej>
Kto zdobędzie mural dla szkoły
Murale Pamięci „Dumni z Powstańców” to ogólnopolski konkurs dla szkół <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska - 5b.jpg
admin ego:
Ukryta świątynia
No i smuteczek. Kiedy we wtorkowy wieczór podziwialiśmy z zewnątrz ... <czytaj dalej>
admin ego:
Ostatnia wola i testament Geli Seksztajn
W przeddzień rocznicy powstania. Ostatnia wola i testament Geli Seksztajn. (1907, ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Alkoholowa mapa Polski
Ponad 95 tys. pijanych kierowców zatrzymała policja w 2023 roku. ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Filiżanka kawy lub dwie
Czy wiesz, że filiżanka kawy może zdziałać więcej niż tylko ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
Anonim_8372:
budowa jednostki wojskowej w gorzowie
<czytaj dalej>
Anonim_8372:
ma doswiadczenie w firmie budowlanej poprawiania architektury na małą skalę

cele jakie moge podpowiedzieć
to centrum przesiadkowe <czytaj dalej>
Maria :
Szkoła na MEDAL.BRAWO...



<czytaj dalej>
Anonim_3929:
"Ktoś biegł tą uliczką przed nami, miał jak my
wzrok zdjęty uczuciem;"
(Kamil Kwidziński, pierwszy wers wiersza Jotunheim< <czytaj dalej>
Anonim_9617:
Ciekawe, że depresji nie mają ci, którzy ciężko pracują, którym brakuje do wypłaty, tym, którzy wyprzedają się tym, którzy starają się <czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej