
Jak wielką i uznaną osobowością muzyczną jest dzisiaj, urodzona pod tym adresem gorzowianka
Krystyna Prońko, wiemy wszyscy.
Chciałbym jednak wrócić do początku. Do lat 70. XX wieku, kiedy to Krystyna stawiała pierwsze kroki na estradzie. Rodzeństwo Prońko (Krysia,
Piotrek i Wojtek), mieszkający na Matejki, zaznaczyło się na mapie muzycznej Gorzowa.
Powróciłem wtedy z Wrocławia, gdzie czynnie uczestniczyłem w kreowaniu kulturalnego oblicza tego pięknego już wtedy miasta, z solennym przyrzeczeniem, że chociaż część tamtych aktywności postaram się „przeflancować” do Gorzowa.
Był to czas branżowych ogólnopolskich festiwali. Jednym z nich był festiwal kolejarzy. Zacząłem pracować w Gorzowskim Domu Kultury „Kolejarz”, gdzie z bratem Krystyny, Piotrem, dzieliłem biurko, a w prowadzonym przeze mnie Klubie ZMS „Pod Filarami” był on instruktorem muzycznym.
To był złoty czas dla tzw. wtedy muzyki młodzieżowej, zespołów muzycznych powstających przy zakładowych klubach i domach kultury, a i poza nimi. Powstawały takie jak: Weseli Żacy, Bet-Tony, Dandysi, Larsowie, Kontra, Pro-kontra, Bandosi, Stilanie, Larsowie, a i Trapez, ze wspaniałą, rozbudowaną sekcją dętą, w której na bongosach grał Wiesiek Nowicki, wyróżniony przez jury ówczesnego, zorganizowanego przeze mnie, Przeglądu Zespołów Młodzieżowych – w osobach członków Kwintetu Tomasza Stańko.
Krystyna już wtedy znana była w Gorzowie jako wokalistka, ale na krajowy festiwal kolejarzy pojechała z piękną piosenką, do tekstu też gorzowianina, „Dziewczyny z kas biletowych”. I ten festiwal wygrała. Jej bracia grali w zespole „Refleks” i z tym zespołem zakwalifikowali się – dzięki moim wrocławskim kontaktom – na Festiwal „Jazz nad Odrą”, gdzie zespół odniósł wielki sukces, zdobywając II miejsce, a Wojtek Prońko został uznany najlepszym instrumentalistą wśród uczestników tego festiwalu, czołówki jazzmanów polskich. Ten sukces i zespołu, i Wojtka, był przepustką do grona czołowych polskich zespołów jazzowych.
Zaraz potem bracia Krystyny, Piotr i Wojtek, zostali zaangażowani do Orkiestry Rozrywkowej Polskiego Radia i Telewizji w Katowicach – oprawiającej każdy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu – i za namową jej dyrektora Jerzego Miliana, wyjechali na Śląsk.
A Krystyna, po latach śpiewania w chórkach, udziale w zagranicznych trasach koncertowych, zadebiutowała na Festiwalu w Opolu, w 1974 roku, śpiewając i odnosząc sukces piękną piosenką „Papierowe Ptaki”.
A później to już poszło: studia muzyczne w Katowicach, koncerty, szkolenie następnych pokoleń wokalistów, aż do zaśpiewanego w 1980 roku, kultowego już „Psalmu stojących w kolejce”.
A dzisiaj? Bywa, koncertuje w Gorzowie, odznaczona została zaszczytnym tytułem Honorowego Mieszkańca Gorzowa, a naprzeciw gorzowskiego Teatru, na ulicy Teatralnej – którą chodziła przez pięć lat do Technikum Chemicznego – powstaje pamiątkowy mural z jej podobizną, a i podobiznami jej braci. Brawo! Odsłonięty będzie przy okazji tegorocznych Dni Gorzowa, w trakcie uroczystych obchodów 768. urodzin miasta.
A czy wspomina tamte lata, kiedy to kształtował się w Gorzowie jej kunszt muzyczny?
Z pewnością tak. Spotykam ją czasami przelotnie, zamieniając nawet parę słów.
A gorzowscy muzycy z tamtych 70. lat? Większość z nich nas opuściła, przenosząc się na niebieskie łąki, w tym i brat Krystyny, Wojtek – wspaniały muzyk i kolega. Piotrek mieszka w Gdyni, oprawia dźwiękiem koncerty.
A pod adresem Matejki 3 można spotkać muzyków
Jurka i
Wieśka Nowickich, a i szwagra Krystyny, wspaniałego perkusistę i pedagoga
Irka Budnego.
Taki to adres Matejki 3 – wylęgarnia muzycznych talentów.
Tekst i foto Andrzej Trzaskowski
Rezygnacja marszałka Jabłońskiego
Marszałek Województwa Lubuskiego Marcin Jabłoński zapowiedział rezygnację ze sprawowanej funkcji. Zrobił to 11 lipca 2025 r.
Szanowni Państwo,
w związku z wydarzeniem ...
<czytaj dalej>Nie ma statusu kąpieliska
Publikujemy komunikat Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gorzowie Wlkp.
K O M U N I K A T Nr 5/2025
Państwowego Powiatowego Inspektora ...
<czytaj dalej>Pieszo do Częstochowy
W okresie wakacyjnym diecezja zielonogórsko-gorzowska organizuje kilka pieszych pielgrzymek do Częstochowy. Pierwsza z nich, czyli pielgrzymka duszpasterstwa rolników, rozpoczęła się ...
<czytaj dalej>