czwartek 25 kwietnia 2024     Marek, Jarosław, Wasyl
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
zygmunt_marek_piechocki BLOG

« powrót
Muzyka pożądana
Sobota, 14 grudnia 2013, przedwieczornie.

Na ekranie laptopa pusta biała kartka Worda. I tak chciałbym ładnie zapisać ostatnie dni. W szczególności wieczory: czwartkowy i piątkowy i Muzykę, która nimi zawładnęła.

Bo oto w czwartek wybrałem się do Filharmonii Gorzowskiej na próbę spektaklu Usta Milczą, Dusza Śpiewa. Trafiłem na przerwę, więc kilka rozmów z Muzykami. Lubię sobie z Nimi niezobowiązująco popeplać. Ale już przez głośniki wołają wykonawców na estradę. Mogę z bliska zobaczyć, ukłonić się Panu dyrygentowi Andrzejowi Straszyńkiemu, a za chwilę zobaczyć Jego pracę z naszą orkiestrą, solistami. Pan Andrzej całym sobą pokazuje Muzykę, która ma być grana. I na tyle idzie dobrze, że już nie zarządza generalnej na piątek.

Panią Beatę Gramzę mam przyjemność znać od dwóch, trzech lat. I to jest naprawdę przyjemność – zawsze uśmiechnięta, miła w rozmowie, kontaktowa. A przecież nie musiałaby. Więc pozytywna osobowość. O zdolnościach wokalnych nie mi się – profanowi – wypowiadać, czy o aktorskich, które przecież zaistnieć muszą podczas odgrywania śpiewanych scen. Mój Boże! Pełna dystynkcja, pokazanie uczuć, dramatyzmu, jaki kryje się za słowami arii. I sądzę, że jest to w Niej naturalne, bo przecież na próbie wcale nie musiała odsłaniać wszystkich atutów gry.

Miłą dla mnie niespodzianką było poznanie Pana z głosem jak dzwon – to baryton – Leszek Skrla (ciekawym jak się odmienia to nazwisko). Otóż w czasie, kiedy Pani Beata śpiewała partię solową, Pan Leszek podszedł do mnie siedzącego w ostatnim rzędzie filharmonijnych krzesełek, przywitał się i zupełnie naturalnie zapytał: „Jak było mnie słychać?” Rozmawialiśmy po cichutku chwilę. A później, po próbie, moim maleńkim suzuki przemierzaliśmy ulice Gorzowa już to dla pokazania miasta, już to dla zakupów, które Pan chciał poczynić. I sądzę, że dobre wrażenia gdańszczanin z Gorzowa wywiezie!

No i piątek! Koncert! Sala Filharmonii Gorzowskiej zapełniona prawie w 100 proc. Cóż to znaczy? Że taka Muzyka, takie jej prezentacje są po prostu potrzebne, pożądane! Więc dobrze, że w okresie przełomu 2013/2014 kilka ich podobnych sobie!

Cudnie, jako introdukcja koncertu, zabrzmiała Uwertura do Wesela Figara Wolfganga Amadeusza Mozarta. Jakież brzmienie, barwa. Nooo, ciary przechodziły! A już po niej arie, duety wzbudzające aplauz widowni, później w czasie przerwy przyjemne, pochwalne, pełne zachwytu komentarze melomanów.

A zaczęła, po Uwerturze, Pani Beata Gramza Arią Hrabiny z II aktu Wesela Figara – tekstem, piękną kantyleną, prosząc Amora, by powrócił jej serce coraz to bardziej unikającego a jednocześnie zazdrosnego małżonka (Porgi amor). Po brawach Pan Leszek Skrla w Arii Hrabiego z III aktu, po niej już duet z aktu trzeciego.
A za chwilę znów duet, teraz z Traviatty Giuseppe Veridego – bardzo długi, wyczerpujący – Duet Violetty i Georgesa Germonta z II aktu. I tak już do końca, śpiew, muzyka. Wszystko w najlepszym wydaniu. Owszem! Bisowano! Śpiewany na koniec koncertu Duet Hanny i Daniła z III aktu Wesołej Wdówki Franciszka Lehara – Usta milczą dusza śpiewa, kochaj mnie!

I tu może anegdota odnośnie tytułu te opery. Otóż miało być tak (a cytuję za Wikipedią): „tytuł wymyślił przez nieporozumienie sam Lehár. Pewnego dnia, gdy siedział w teatrze w biurze Steiningera i poprawiał partyturę, wszedł jeden z pracowników teatru i poinformował Steiningera, że przyszła wdowa po radcy Hintermayerze i prosi o dwa darmowe miejsca, które zawsze dostawał jej mąż. Sekretarz zirytowany odparł: – Daj jej jeszcze dzisiaj te bilety, ale gdy znowu przyjdzie, wyrzuć tę natrętną (lästige) wdowę. Na co Lehár, który nie usłyszał dokładnie, miał zapytać: – Co powiedziałeś? Wesołą (lustige) wdowę? No i dzisiaj mamy Wesołą Wdówkę! Na rozbawienie, poprawienie humoru!

A tak poważnie, to sądzę, że dyrekcja Filharmonii Gorzowskiej bardzo mądrze opracowała program koncertowy – już to gdzieś sobie pisałem: dla każdego coś dobrego. Ja i wielu moich znajomych mieliśmy swoje symfonie, teraz ci, którzy lubią operę, operetkę – nieco lżejszą Muzykę i będą ją mieli przez prawie dwa miesiące.

I dobrze! Co nie znaczy, że nie będę do filharmonii przychodził! Nie, nie! Bo Muzyka, to Muzyka. Zatrzymuje chwile, pozwala zapomnieć o tym, co się zostawia za drzwiami, choćby tylko ze szkła, jak w naszej Filharmonii.

Więc Wykonawcom mój i wielu, wielu osób ukłon dziękczynny!



15 grudnia 2013 23:57, Marek Z. Piechocki
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
Komentarze:


Byłem na ostatnim pokazie projektu MultiKulti - na małej sali koncertowej. Obok ćwiczył chór. Działo się wiele, różnorodnie. Myślę, że życie, potrzeby same wymuszą sytuację, w której to budynek FG wypełnią zdarzenia kulturalne z różnych, odleglych często muzyce klasycznej, dziedzin sztuki. I tak ma być i tak będzie dobrze. I nikt tego nie musi odgórnie postanawiać. Amen.
bytek, 16.12.2013, 08:34, 83.23.64.85 ##

"zdarzenia kulturalne z różnych, odległych często muzyce klasycznej"
Np. turniej badmintona, haftu krzyżykowego czy też malowania jajek? O konkursach piosenki biesiadnej przy grillu nie mówiąc - to też piękna muzyka!
Anonim_7487, 16.12.2013, 09:56, 78.8.213.20 ##

Anonim 7487: czepiasz się. A przede wszystkim cytujesz wybiórczo, pod siebie. Bo zacytowane przez Ciebie zdanie kończyło się:..., dziedzin sztuki. Czytaj, proszę, z uwagą - przynajmniej w ten przedświateczny czas! :) A tak na marginesie: usiłujesz bronić, jak się domyślam, czystości i jednorodności przekazu artystycznego FG. Dofinansujesz jak jej na ogrzewanie, pensje muzyków, nieprzewidziane remonty itp. zabraknie?
bytek, 16.12.2013, 10:26, 83.23.64.85 ##

" Dofinansujesz" - nie - postawie stoły do ping ponga i kilka flipperów w holu.
Do tego grill na tarasie.
Anonim_7487, 16.12.2013, 10:39, 78.8.213.20 ##

Anonim 7487: z tymi stołami do ping-ponga, automatami do gier, flipperami,grillem -to już było. Zbankrutowali. Jedyna nadzieja w Tadeuszu J. I w zatwierdzonym budżecie.

bytek, 17.12.2013, 02:16, 83.23.64.85 ##

Serwis www.egorzowska.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłączną własnością ich autorów.

Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ... <czytaj dalej>
Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia. Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ... <czytaj dalej>
Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ... <czytaj dalej>
Tarasy jeszcze niedostępne
Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione. Zdecydowała o tym ekspertyza ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę

Kalendarium eventów
« kwiecień 2024 »
P W Ś C P S N
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
     
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_admin.jpg
admin ego:
Piękna inicjatywa w brzydkim mieście
Znany gorzowski lekarz Ireneusz Czerniec zaprosił w niedzielę kandydatów do Rady Miasta, dziennikarzy oraz mieszkańców na spacer ulicami śródmieścia. „Porozmawiajmy i zobaczmy, cóż dobrego możemy zrobić dla naszego miasta, w celu ... <czytaj dalej>
Bez korzeni nie zakwitniesz
Archiwa Państwowe oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej zapraszają uczniów klas 4-7 <czytaj dalej>
Kto zdobędzie mural dla szkoły
Murale Pamięci „Dumni z Powstańców” to ogólnopolski konkurs dla szkół <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska - 18a.jpg
admin ego:
Synagoga w Chmielniku
Synagoga w Chmielniku jest jedną z największych w woj. świętokrzyskim. ... <czytaj dalej>
admin ego:
Nie posłuchano nas
O czym myślisz Dariusz? O tym, jak można spieprzyć szansę, ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Alkoholowa mapa Polski
Ponad 95 tys. pijanych kierowców zatrzymała policja w 2023 roku. ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Filiżanka kawy lub dwie
Czy wiesz, że filiżanka kawy może zdziałać więcej niż tylko ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
Anonim_3351:
Język taki a nie inny dla podkreślenia bezsilności. Mam dokładnie takie samo zdanie. Zakleilismy się w skorupie narodowej martylologii i nie wyle <czytaj dalej>
Anonim_3351:
Jeżeli zapotrzebowanie na takie odruchy "narodowościowe" rośnie, znaczy że w społeczeństwie coś się psuje. Staje się sfrustrowane, <czytaj dalej>
Anonim_3351:
Gumofilce na traktory i do Warszawy. Żoliborz wam pomoże. <czytaj dalej>
Anonim_5511:
ktos kto ten artykuł nadyrdymał nie rozumie tekstu pisanego

tam nie ma nic rasistowskiego
tylko dobitnie podkreslona prawda <czytaj dalej>
Anonim_5511:
kończyłem technikum wieczorowe i miałem "trochę" okrojony program
jednego tygodnia na drugi polonistka zadawała lalke do przeczyta <czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej