Czym jest budżet partycypacyjny i co nam może dać?
Ostatnimi czasy i do naszego kraju przywędrowała moda na tzw. budżet partycypacyjny. Brazylijski patent w różnych formach wprowadza się także do Europy by uwolnić społeczną energię, obywatelskie pomysły. I dobrze! Wszędzie tam gdzie propaguje się społeczne postawy, promuje aktywność obywatelską i co najważniejsze, daje obywatelom szanse na wzięcie sprawy w swoje ręce, zasługuje na szacunek.
Abstrahując od form i modyfikacji wprowadzanego budżetu w różnych miastach (w tym także ostatnio w Gorzowie), myślę, że warto rozważyć szerszą koncepcję, tzn. czy zasada budżetu partycypacyjnego miałaby zastosowanie w pracach nad budżetem całego województwa.
Każdy z nas Lubuszan widzi, że współpraca między tzw. północą i południem jest – mówiąc delikatnie – trudna, często zdarza się, że nawet dobre obywatelskie pomysły rozpuszczają się w kwasach lokalnej polityki. Czy to się zmieni? Nie sądzę, przynajmniej na razie. Na to potrzeba czasu i większego zaangażowania mieszkańców, ponieważ w demokracji głos opinii publicznej zawsze był, jest i będzie najlepszą motywacją dla działań decydentów politycznych.
Co nam może dać budżet partycypacyjny w Lubuskiem? Lubuski Instytut Rozwoju Obywatelskiego wierzy, że stopniowo zwiększy się udział obywateli w życiu społeczno-politycznym. Bodźcem do tego zapewne będzie świadomość decydowania o publicznych pieniądzach. Plusem może być również większa dyskusja nt. rozwoju województwa (dzisiaj jest nikła), wyznaczania kierunków rozwoju województwa, a także reforma administracji lokalnej. Paradoksalnie fakt, że jesteśmy małym województwem pod względem liczby ludności, może być argumentem za taką formą dzielenia pieniędzy.
LIRO nie chce mówić dzisiaj o szczegółach tego pomysłu – o kwotach, systemie realizacji i w oparciu o jakie zasady miałby funkcjonować Lubuski Budżet Partycypacyjny. Dzisiaj ważna jest dyskusja na ten temat tak, aby postarać się wypracować najlepszy model współdziałania między decydentami politycznymi, a mieszkańcami województwa. Bądźmy pionierami wprowadzania nowych rozwiązań. Zacznijmy uprawiać politykę godną XXI wieku i pokażmy, że w trudnym województwie jest możliwość na dobre obywatelskie współdziałanie polityków i obywateli.
Michał Wasilewski
prezes Lubuskiego Instytut Rozwoju Obywatelskiego
28 marca 2013 21:57, admin ego
Dodaj komentarz:
II etap prac
28 marca rozpocznie się II etap prac na skrzyżowaniu ulic: Słowiańskiej, Żwirowej, Roosevelta i Kosynierów Gdyńskich.
W czwartek (28 marca), na ...
<czytaj dalej>Wielki Tydzień
W Wielki Czwartek (28 marca) o godz. 10.00 w katedrze gorzowskiej bp Tadeusz Lityński będzie przewodniczył mszy św., podczas której ...
<czytaj dalej>Negocjacje rolników z rządem
Delegacja protestu rolników z S3 węzeł Myślibórz obejmującego trzy powiaty: gryfiński, myśliborski i pyrzycki brała udział wczoraj w negocjacjach pomiędzy ...
<czytaj dalej>Kalwaria Rokitniańska
W piątek 22 marca diecezjalne sanktuarium maryjne w Rokitnie zaprasza do udziału w nabożeństwie Kalwarii Rokitniańskiej urządzanym tradycyjnie w tygodniu ...
<czytaj dalej>
Anonim_2329:
Zgadzam sie z oceną radnych.. Jestem emerytem, ale takiego bałąganu nie było, takiego tumiwisizmu. Ci radni powinni się wstydzic, że nie pilnowa
<czytaj dalej>
FFFF:
Czy Ci bezRadni nie widzieli, nie chcieli widzieć jakości prac w centrum, parku Róż, dmuchania biurokracji w Urzedzie i spółkach, przedłużanyc
<czytaj dalej>
Anonim_4777:
Wszyscy ci kandydaci......porownywac nazwiska, KRS i z własnych źródeł. To jest skok na kasę, dlatego głosujmy na .....niewidocznych.
<czytaj dalej>
Anonim_9349:
Emeryci i ciemięgi tłumnie o idą głosować bo tak media każą nie widzą na kogo ale trzeba to wybiorą dając mięjsce pracy jakiemuś cielakowi
<czytaj dalej>
Anonim_9349:
Na żadnego z tych ujow na plakatach nie zamierzam głosować!!
Maj miasto i region wygląda każdy widzi
Bo siermiegi takie tam siedzą od
<czytaj dalej>