W pierwszy wtorek czerwca na wysypisku śmieci w Chróściku miała miejsce akcja pożarowa. Nie. Nic się nie paliło, ale prezes Inneko Artur Czyżewski zaprosił media, by pokazać, że jego pracownicy są dobrze przygotowani do ewentualnych działań i sami potrafią zdusić zarzewie ognia. Kiedy go widzą, reagują.
O pożarach na wysypiskach śmieci w kraju słychać niemal każdego miesiąca. Płoną całe hałdy, a do środowiska przedostają się trujące substancje. Wieloletnia obserwacja tych zdarzeń pozwala podejrzewać, że w niejednym przypadku doszło do celowego podpalenia.
O tym, komu się to opłaca, a komu nie, pisaliśmy tu: http://www.egorzowska.pl/pokaz,gospodarka,6797,
Warto podkreślić, że koszty składowania odpadów na przestrzeni roku 2016/17 wzrosły o 100 proc. Podpalenie bywa więc sposobem na pozbycie się kosztownego problemu.
– To pokusa, by szukać oszczędności, bo w przypadku pożaru utylizuje się jedynie pogorzelisko. To się opłaca - mówił A. Czyżewski i wyliczał, że jeśli miejska firma ze 130 tys. ton utylizowanych odpadów rocznie (300 zł za tonę) osiąga milionowy zysk, to firma „krzak”, która z łatwością otrzyma zezwolenie na składowanie odpadów, i przyjmie je za niższą cenę - 200 zł za tonę - ma 26 mln zysku. Zdarzają sie też firmy, które dzierżawią grunt, zwożą odpady, a potem znikają, bo robią to na podstawione osoby, tzw. słupy.
Jak sytuacja z pożarami wygląda na składowisku w Chróściku? Ogień pojawiał sie także i tam, ale podpaleń nie było. Pisaliśmy o tym tu: http://www.egorzowska.pl/pokaz,unia_europejska,8462, oraz tu: http://www.egorzowska.pl/pokaz,miasto,7052, dlatego od początku firma Inneko pracowała nad przygotowaniem pracowników i sprzętu do odpowiedniego reagowania.
We wtorek 5 czerwca zaprosiła media na ćwiczenia, by pokazać gorzowski RIPOK jako element wspierania działań zapobiegających zagrożeniom w zakresie gospodarki odpadami.
Po sygnale o rozpoczęciu akcji pożarowej - tym razem ogień zauważono na składowisku do produkcji RDF - rozlegają się syreny. Cztery minuty zajmuje pojawienie się wszystkich przebywających w zakładzie na miejscu zbiórki. W tym momencie swoje działania rozpoczyna grupa szybkiego reagowania, która po kolejnych dwóch minutach polewa z armatek wodnych odpady przeznaczone na alternatywny materiał opałowy RDF. Taki stan - w rzeczywistej sytuacji - ma być utrzymywany do czasu przyjazdu straży pożarnej.
– W 2015 r., kiedy sygnalizowałem pierwszy alarm, ludzie po prostu do siebie krzyczeli, bo nie było syren. Nie wszyscy pojawili się na zbiórce, bo nie usłyszeli alarmu. Dlatego zainstalowaliśmy megafony, system odcięcia prądu, czujniki i inne zabezpieczenia – wyjaśniał prezes Artur Czyżewski.
Wtorkowe ćwiczenia nie były pierwszymi w Chróściku. Organizowane są, by zdobywać nowe doświadczenia i wciąż ulepszać działania likwidujące zarzewie ognia bez najmniejszych strat.
Proces poprawy bezpieczeństwa pożarowego w Chróściku przebiega od lat. Do tej pory wykonano:
Warto zaznaczyć, że w 2016 r. Inneko zainicjowało powołanie forum "Równe szanse". W jego skład wchodzą też: CZG12 Długoszyn, ZZO Marszów i GWDA Piła. Celem forum są działania mające zapobiegać patologiom na rynku odpadów.
Hanna Kaup
foto Inneko
« | marzec 2024 | » | ||||
P | W | Ś | C | P | S | N |
1 | 2 | 3 | ||||
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |