W 75. rocznicę wybuchu powstania warszawskiego na cmentarzu gorzowskim odbyły się uroczystości upamiętniające bohaterstwo Polaków z 1944 r. Uczestniczyli w nich - poza oficjalnymi władzami - także: Barbara Adamiak, Henryk Szulżycki i Zdzisław Urbanowski.

1 sierpnia, tuż przed 17.00 przy Pomniku Pamięci Armii Krajowej zebrali się gorzowianie, władze wojewódzkie z Władysławem Dajczakiem, miejskie z prezydentem Jackiem Wójcickim i powiatowe z wicestarostą Magdaleną Słomińską oraz poczty sztandarowe, reprezentacje wojska, policji i straży pożarnej a także harcerze. Asystę honorową wystawił 35. skwierzyński dywizjon rakietowy Obrony Powietrznej.

O godzinie "W” zabrzmiały syreny alarmowe a za pomnikiem odpalono świece dymne, po czym odśpiewano hymn państwowy. Po krótkich przemówieniach, w których wspominano 1 sierpnia 1944 r. oraz bohaterską postawę powstańców, odbył się Apel Pamięci, a po nim nie tylko oficjalne delegacje, ale też mieszkańcy miasta oraz kibice Stilonu złożyli pod pomnikiem kwiaty i zapalili znicze.

Wśród obecnych znaleźli się zarówno bardzo młodzi, jak i najstarsi gorzowianie. Wśród nich była pochodząca z Warszawy Barbara Adamiak, która w momencie wybuchu powstania miała 9 lat; 96-letni żołnierz AK Henryk Szulżycki i pochodzący z wojskowej rodziny 88-letni Zdzisław Urbanowski.

W czasie składania wiązanek, nad cmentarzem przeszła ulewa, ale wszyscy wytrwali do końca uroczystości.

Tekst i foto Hanna Kaup

Więcej zdjęć w galerii eGo FOTO:

http://www.egorzowska.pl/pokaz,galeria,0,0,2019-08-01_gorzowianie_oddali_hold_powstancom_wa,
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć