wtorek 16 kwietnia 2024     Julia, Erwina, Benedykt
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
« powrót
XI Nocny Szlak Kulturalny za nami
eGorzowska - 9364_4HYXeueYVrKaZYe8IPp.jpgXI Nocny Szlak Kulturalny za nami. Są zadowoleni bardzo, zadowoleni mniej i ci, którzy uważają, że jego formuła się wyczerpała.

Od początku NSK to wydarzenie z serii tych, w których człowiek musi wybierać, choć chciałby zobaczyć jeśli nie wszystko, to przynajmniej większość. A tak się nie da. Przynajmniej mnie nie udało się nigdy. A tym razem, z uwagi na wydarzenia, które mnie zaczarowały – zobaczyłam mniej niż planowałam. I to jest minus NSK od początku powstania jego idei. Minus z pewnością też dla tych, którzy chcieliby pokazać się szerszemu gronu niż tylko znajomi, którzy i tak już byli i widzieli, co robią.
Nagromadzenie koncertów w różnych miejscach i w jednym czasie, to nie tylko brak szansy na uczestniczenie w nich, ale też nieustannie towarzyszący niepokój, czy zdążę na następny albo czy gdzie indziej nie dzieje się coś ciekawszego.
Wreszcie mieszanka wysokiego poziomu profesjonalizmu i jednak amatorskich prezentacji różnego typu, to zamysł, który warto byłoby zweryfikować. Tak jak chyba cały Nocny Szlak Kulturalny.

A może coś zmienić
Nie jestem dyrektorem jednostki, która realizuje zamysł, nie jestem też pracownikiem żadnej instytucji kultury, ale chyba nie uczynię nikomu krzywdy i nie wejdę w kompetencje, jeśli powiem, że warto pomyśleć o np. tematyczności wydarzeń i z rocznym wyprzedzeniem zaproponować ją tym, którzy zdecydują się wziąć udział w kolejnej edycji.

Może zaproponować również oddzielenie wydarzeń organizowanych przez profesjonalnych twórców i instytucje od tych, którzy z potrzeby serca próbują realizować swoje kulturalne pasje.

Może zaproponować swoistą prezentacyjną „procesję” - niczym ta ze Sztandarem Sąsiada organizowana przez MOS w czasie Dni Gorzowa - by pokazać wszystkim namiastkę swoich projektów, zareklamować się i zaprosić do udziału w wydarzeniach. Samo zachęcenie byłoby również rodzajem działania kulturalnego, bo przecież nikt nie niósłby np. całej wystawy fotografii czy malarstwa, ale ich odpowiednio przygotowaną zapowiedź.

Tak więc sądzę, że formuła się wyczerpała, podobnie jak Zbigniew Sejwa, który skomentował sobotnie wydarzenie na FB: „Ogólnie (poza wyjątkami) amatorszczyzna, kicz i małomiasteczkowy poziom. Czasami aż zęby bolały..., nie wymienię konkretnych przypadków, żeby nie robić nikomu przykrości. Formuła się wyczerpała…”

Z kolei Marta Bejnar Bejnarowicz podkreśliła, że taka właśnie jest formuła NSK, że daje miejsce dla amatorów. „Niektóre miejsca były naprawdę dobre, a niektóre średnie - ale tak właśnie wygląda świat. W kinie też trafisz na lipę, chociaż jest do wyboru cały świat. A tu, tylko Gorzów. Z resztą, ludzie są na różnym etapie. Są początkujący, którzy się dopiero kształtują i popełniają błędy, a są i tacy co dziś spadają z piedestałów... życie.”

Do dyskusji włączył się Władysław Ryl, który napisał: „Sądząc po tym, co piszesz, dobrze, że zatrzymała mnie i moich kilku przyjaciół zawodowa Muzyka w Nowej Linii... tam było naprawdę ciekawie, szczególnie dzięki Przemkowi Raminiakowi, Tomkowi Krzyżanowskiemu i jego młodym utalentowanym muzycznie gościom!!!
A nad takimi ważnymi kulturalnymi wydarzeniami dla - było nie było - 120 tysięcznego miasta potrzebna jest nieustanna praca, by nie popaść w rutynę... i potem czekać aż się samo nakręci! To wiem z wieloletniej, sporo ponad 20-letniej praktyki zarządzania instytucją kultury i ponad 40-letniej pracy w kulturze. Nie widziałem wszystkiego, więc nie zabieram głosu. Tam gdzie byłem, warto było spędzić te kilka godzin.”

Zacytowałam te trzy wypowiedzi, ponieważ w każdej jest coś, z czym się zgadzam i co trzeba wziąć pod uwagę, planując kolejne wydarzenia z cyklu NSK. Czas na to najwyższy i wierzę, że do następnego roku wyklaruje się coś ciekawego.

XI NSK

Ja trafiłam w sobotę na wystawę niestrudzonego podróżnika Stefana Piosika, który swoje zdjęcia przygotował już po raz dziewiąty. Trzeba podkreślić, że zawsze robi to z własnych funduszy. Zawsze też wiele osób przychodzi, by odbyć z nim podróż w dalekie zakątki świata i choćby w ten fotograficzny sposób przenieść się tam, gdzie być nie może.

Z Małej Galerii Fotografii przeszłam do Klubu Kultury Jedynka na wernisaż malarstwa na jedwabiu Elżbiety Neuman. Choć upał był niemiłosierny, klub wypełnił się po brzegi miłośnikami twórczości Elżbiety. Trzeba dodać, że „Moimi ogrodami” dotychczasowa szefowa klubu pożegnała się z Gorzowem. Jej miejsce zajmie Danuta Przybysz, co gwarantuje dalszy rozwój tego punktu na kulturalnej mapie Gorzowa. Wernisażowi towarzyszył piękny koncert w wykonaniu Przemysława Raminiaka i Tomasza Krzyżanowskiego.

W trzecim miejscu zatrzymałam się na dłużej. Do Muzycznego Atelier Nowa Linia zaprosił mnie Andrzej Trzaskowski i jego kolega Tadeusz Kuźlak, którzy wymyślili tam spotkanie kolegów, obchodzących w tym roku – tak jak oni – 70. urodziny. Zanim jednak o 19.00 rozpoczął się ten punkt, nastąpiło otwarcie wystawy malarstwa innego znanego gorzowianina Wojciecha Plusta. To był wyjątkowy wernisaż, bowiem artysta przygotował 12 dedykowanych atelier obrazów „Muzyka na płótnie”. Kto zna malarstwo W. Plusta, wie, że jest on abstrakcjonistą, ale tym razem bez trudu rozpozna nie tylko instrumenty, ale i postacie – w tym Edwarda Dębickiego, który posłużył za inspirację. Każdy wernisaż Wojciecha Plusta niesie niespodzianki. Tak było i tym razem. Artysta zaśpiewał z towarzyszeniem pianisty Józefa Sobolewskiego oraz a cappella.

Po 19.00 przyszedł czas na koncert „Muzyka Filmowa Wszech Czasów” w wykonaniu najpierw duetu fortepianowego Przemysława Raminiaka i Józefa Sobolewskiego, a później kolejnych mniej i bardziej doświadczonych artystów, ze skrzypkiem Tomaszem Krzyżanowskim. Trudno było wychodzić z tego miejsca, ale chciałam jeszcze trafić na spektakl Sceny Letniej i choćby fragment koncertu w Muzeum im. J. Dekerta. W teatrze usłyszałam ostatnie dwa utwory programu „Piosenka jest dobra na wszystko”, a w muzeum udało mi się obejrzeć wystawę szachów.

Kiedy dotarłam na Chrobrego, niewiele już działo się przy pracowni Natalii Ślizowskiej, więc na ostatnie kilka utworów trafiłam do Jazz Clubu Pd Filarami, gdzie kończył się kapitalny występ niedawno oklaskiwanego na Dniach Gorzowa Filary Jaz Big Bandu.

Później jeszcze zahaczyłam o teatr ognia na Kwadracie, ale żeby nie psuć sobie muzycznych wrażeń, nie zabawiłam tam zbyt długo.

We wszystkich miejscach, które odwiedziłam, był komplet lub nadkomplet widzów. Wieczór zaliczam do udanych, ale jak napisałam wcześniej, chyba przyszedł czas na zmiany.

Tekst i foto Hanna Kaup


Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 1/42

xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 2/42

xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 3/42

xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 4/42

xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 5/42

xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 6/42

xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 7/42

xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 8/42

xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 9/42

xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 10/42

xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 11/42

xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 12/42

xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 13/42

xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 14/42

xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 15/42


xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 18/42

xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 19/42

xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 20/42

xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 21/42

xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 22/42

xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 23/42

xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 24/42

xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 25/42

xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 26/42

xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 27/42

xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 28/42

xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 29/42

xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 30/42

xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 31/42

xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 32/42

xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 33/42

xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 34/42

xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 35/42

xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 36/42

xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 37/42

xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 38/42

xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 39/42

xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 40/42

xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 41/42

xi nocny szlak kulturalny za nami, zdjęcie 42/42


30 czerwca 2019 22:26, admin ego
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
Komentarze:


Dziękuję za przypomnienie Nam jak to "przypiąłem się" do wspaniałego koncertu Atelier Nowa Linia, w ramach tegorocznego NSK. To miejsce na mapie kulturalnej Miasta jest przykładem na to ile pasji i zaangażowanie jest w nas, miłośnikach muzyki i rodzimych talentów. Aż tyle, że wystarcza na poświęcenie czasu, energii, pieniędzy dla stworzenie takiego miejsca. Bo i edukacja muzyczna, wokalna, a i regularne goszczenie znakomitości świata muzyki. I to wszystko bez większego zadęcia, w serdecznej i przyjaznej każdemu atmosferze. Dzisiaj np. 2 lipca w Atelier gości i koncertuje uhonorowana tytułem wyjątkowego mieszkańca Gorzowa, Krystyna Prońko. Będzie piękny koncert - jak każdy Krystyny. Pewnie bardziej nostalgiczny niż inne, ale i dzisiejszy, przyznany przez Radę Miasta tytuł skłania ku temu. Bądźcie z nami. Gospodarze, twórcy, muzycy tego wyjątkowego miejsca zapraszają.
Andrzej Trzaskowski, 02.07.2019, 09:46, 79.163.211.253 ##

Zapraszają za 120 zł :-)
Anonim_8986, 07.07.2019, 15:32, 83.25.116.149 ##

Serwis www.egorzowska.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłączną własnością ich autorów.

Apel o pomoc w sprawie odbudowy AJP
W dramatycznej dla uczelni i miasta sytuacji potrzebne jest wspólne działanie. Dlatego prezydent miasta Jacek Wójcicki apeluje o pomoc w ... <czytaj dalej>
Rozmowa z komisarzem Wojciechowskim
Komunikat w sprawie rolników. Zgodnie z wczorajszą rozmową telefoniczną z komisarzem rolnictwa Januszem Wojciechowskim przekazuję, że na najbliższym i ostatnim w ... <czytaj dalej>
Zmiana na stanowisku prezesa GIM
Objęcie funkcji prezesa spółki zajmującej się realizacją miejskich inwestycji, jest kolejnym wyzwaniem, które postawił przed Agnieszką Surmacz - byłą wiceprezydent ... <czytaj dalej>
Centrum e-usług powstaje w Gorzowie
To centrum wyniesie lubuskie e-usługi na jeszcze wyższy poziom. - To przełomowy projekt, jeśli chodzi o ucyfrowienie regionu – mówi o ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę
"Inter Cars" S.A.

ul. Słowiańska 59, Gorzów Wlkp.
tel. 95 733 03 50
branża: Samochody - części, akcesoria - hurt <czytaj dalej>
"Polbank EFG" S.A.

ul. Obotrycka 9, Gorzów Wlkp.
tel. 95 733 70 55
branża: Banki <czytaj dalej>

Czy to jest prawda?
Piątek, 12 kwietnia 2024 roku. Filharmonia Gorzowska. Foyer – przerwa ... <czytaj dalej>
30 lat chóru Cantabile
W sobotnie popołudnie, w kościele pw. Chrystusa Króla w Gorzowie ... <czytaj dalej>
Serce mi stanęło
Jak wczoraj zobaczyłem te płonące budynki nadwarciańskie gorzowskiej uczelni, to ... <czytaj dalej>
Apel o pomoc w sprawie odbudowy AJP
W dramatycznej dla uczelni i miasta sytuacji potrzebne jest wspólne ... <czytaj dalej>
Kalendarium eventów
« kwiecień 2024 »
P W Ś C P S N
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
     
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_admin.jpg
admin ego:
Piękna inicjatywa w brzydkim mieście
Znany gorzowski lekarz Ireneusz Czerniec zaprosił w niedzielę kandydatów do Rady Miasta, dziennikarzy oraz mieszkańców na spacer ulicami śródmieścia. „Porozmawiajmy i zobaczmy, cóż dobrego możemy zrobić dla naszego miasta, w celu ... <czytaj dalej>
Bez korzeni nie zakwitniesz
Archiwa Państwowe oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej zapraszają uczniów klas 4-7 <czytaj dalej>
Kto zdobędzie mural dla szkoły
Murale Pamięci „Dumni z Powstańców” to ogólnopolski konkurs dla szkół <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska - dsc_0434.jpg
admin ego:
Ostatnie 100 dni mojego życia
Poznajcie Piotrka, wrażliwego, dobrego, ambitnego i z pozoru uśmiechniętego faceta ... <czytaj dalej>
admin ego:
Szkoła a podróże w czasie
Gdyby ktoś z 1824 roku przeniósł się do teraźniejszości, byłby ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Filiżanka kawy lub dwie
Czy wiesz, że filiżanka kawy może zdziałać więcej niż tylko ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Wystarczą dane
Oszuści nie muszą wcale kraść portfela. Wystarczy, że zdobędą Twoje ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
Anonim_2174:
Taki jest mechanizm. Upierdliwych trzeba "kupić" jakoś. Kiedyś taki manewr zrobiono z jednym od nieruchomości, aby nie był niewygodny. <czytaj dalej>
Anonim_1974:
Gratulacje dla Pani Marty.Będxie w G.pięknie.
<czytaj dalej>
Anonim_1848:
Wielka szkoda, że rolnicy protestujący w słusznej sprawie nie znajdują sojuszników w terenie. Ogromne brawa i uznanie dla rolników i innych grup <czytaj dalej>
Anonim_6779:
Lepiej to do końca wyburzyć. <czytaj dalej>
Anonim_3929:
Brawo! I gratulacje!
Z.M.P. <czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej