To niecodzienne zdarzenie miało miejsce w czwartek około 15.00 przy ul. Szkolnej. Przechodzące tamtędy dwie uczennice pobliskiej podstawówki zauważyły leżące na ulicy dwa... nietoperze.
Uczennice klasy VB Szkoły Podstawowej nr 17
Amelka i
Hania w środku dnia natknęły się na nietoperze. - Szłyśmy na zajęcia plastyczne i zobaczyłyśmy, że na ulicy jakieś małe zwierzątko się rusza. Zatrzymały się na chwilę - relacjonuje Hania. - Usłyszałyśmy cichy pisk - uzupełnia Amelia. - Właśnie przechodził tędy pan Sokołowski, więc poprosiłyśmy go o pomoc - dodaje Hania.
Leszek Sokołowski odesłał uczennice do mnie, bo chwilę wcześniej widzieliśmy się w jednym z biur. - Dziewczynki bardzo się ucieszyły, że mnie spotkały i pytały, jak mogą pomóc, bo bardzo martwią się o te nietoperze - mówi nauczyciel historii w ZSTiO, którego córka chodzi z dziewczynkami do jednej klasy. Piątoklasistki przyznały, że ostatnio na lekcjach przyrody uczyły się o jej ochronie.
Wspólnie ze
Stanisławem Czerczakiem obejrzeliśmy zwierzątka, które leżały pod zaparkowanym autem redakcji egorzowska.pl. Uznaliśmy, że trzeba zadzwonić do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Tam jedynie polecono nam, żebyśmy zwierząt nie dotykali.
Zbliżała się 15.00, więc zadzwoniłam do rzeczniczki prasowej Urzędu Miasta
Ewy Sadowskiej-Cieślak, która obiecała zająć się sprawą. Po chwili oddzwonił do mnie funkcjonariusz Straży Miejskiej i powiedział, że już do nas jadą.
Po chwili
Krzysztof Kołowrocki i
Leszek Bukowski byli na miejscu. Z pierwszym nietoperzem poszło łatwo, bo leżał na liściu i zaraz trafił do pudełka, podczas gdy w tym samym momencie drugi - leżący pod autem z prawej strony - po prostu... odfrunął. Zadowoleni odprowadziliśmy go wzrokiem, gdy szybował ponad budynek szkoły muzycznej.
Strażnicy miejscy obiecali zająć się drugim ssakiem i powiedzieli, że jeśli jego stan się poprawi, wieczorem go wypuszczą.
Ta sytuacja pokazała, jak ważna jest dziecięca wrażliwość, dobra komunikacja międzyludzka i chęć udzielenia pomocy.
Wszystkim zaangażowanym w ratowanie nietoperzy bardzo dziękuję.
Tekst i foto Hanna Kaup
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
Tarasy jeszcze niedostępne
Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione.
Zdecydowała o tym ekspertyza ...
<czytaj dalej>Apel o pomoc w sprawie odbudowy AJP
W dramatycznej dla uczelni i miasta sytuacji potrzebne jest wspólne działanie. Dlatego prezydent miasta Jacek Wójcicki apeluje o pomoc w ...
<czytaj dalej>Rozmowa z komisarzem Wojciechowskim
Komunikat w sprawie rolników.
Zgodnie z wczorajszą rozmową telefoniczną z komisarzem rolnictwa Januszem Wojciechowskim przekazuję, że na najbliższym i ostatnim w ...
<czytaj dalej>Zmiana na stanowisku prezesa GIM
Objęcie funkcji prezesa spółki zajmującej się realizacją miejskich inwestycji, jest kolejnym wyzwaniem, które postawił przed Agnieszką Surmacz - byłą wiceprezydent ...
<czytaj dalej>