Chciałam obejrzeć Kino po zmroku, dlatego pojawiłam się przy Nova Park w piątek 7 sierpnia ok. 20.30. Zaraz potem wszystkie leżaki były już zajęte. O 21.00, kiedy zgodnie z przesłanym do mediów komunikatem miał rozpocząć się seans „Miłość od pierwszego ugryzienia”, kilka osób krzątało się przy komputerze, a wyglądało to tak, jakby nie mogły poradzić sobie z wyświetleniem (później okazało się, że to przygotowania do... niespodzianki). Ostatecznie nagłośnienie ruszyło pełną parą, a o 21.10 pojawiła się dyr. MCK Sylwia Beech. Podziękowała za obecność i zaprosiła do... tańca. Zgłosiło się klika osób, a ja - dowiedziawszy się, że projekcja zaplanowana została na 22.00 - zrezygnowałam z filmu.
Pani dyrektor poinformowała mnie, że taki scenariusz został ogłoszony na Facebooku i że tak było już tydzień temu. Nie wiem, jak było i nie śledzę wszystkich stron na FB. Dla mnie ważne są komunikaty, które otrzymuję na redakcyjne skrzynki. A w sprawie projekcji "Miłości od pierwszego ugryzienia" otrzymaliśmy komunikat następującej treści:
"Już 7 sierpnia o godzinie 21:00 odbędzie się kolejny plenerowy pokaz filmu w ramach cyklu „Kino po zmroku” na skwerze przy NoVa Park. Tym razem kinomaniacy będą mogli obejrzeć „Miłość od pierwszego ugryzienia”. Organizatorem wieczornych sensów jest Miejskie Centrum Kultury we współpracy z NoVa Park oraz Miejskim Ośrodkiem Sztuki i Kinem 60 krzeseł.
W najbliższy piątek 7 sierpnia o godzinie 21.00 na skwerze przy NoVa Park zostanie wyświetlona francuska komedia romantyczna „Miłość od pierwszego ugryzienia” w reżyserii Thomasa Cailleya. Wstęp na piątkowy pokaz jest wolny! Do dyspozycji widzów będą leżaki, w których będzie można się wygodnie rozłożyć i przeżyć moc filmowych atrakcji.
„Kino po zmroku” to cykl plenerowych pokazów filmowych organizowanych w Gorzowie. W sierpniu przy NoVa Park wyświetlone zostaną jeszcze następujące filmy:
- 14 sierpnia o godz. 21.00 – Wesele w Sorrento (2012, reż. Susanne Bier)
- 21 sierpnia o godz. 21.00 – Wieczni chłopcy (2013, reż. Anthony Marciano).
- Przed nami kolejne Kino po zmroku przed NoVa Park. Tym razem zapraszamy całe rodziny na romantyczną komedię, obok której nie da się przejść obojętnie. Jestem przekonana, że piątkowy seans ściągnie do NoVa Park wielbicieli dobrego francuskiego kina” – mówi Joanna Bagińska, dyrektor Centrum Handlowego NoVa Park."
No i te rodziny przyszły. Rozsiadły się też na kocach. Z reakcji osób obok mnie wynikało, że nie tylko ja byłam zadziwiona propozycją godzinnej zabawy w taniec. Pani dyrektor MCK powiedziała, że muszą czekać, aż będzie ciemno, bo inaczej niewiele na ekranie będzie widać. W moim przekonaniu wystarczająco ciemno było, ale pewnie się nie znam i nigdy nie widziałam kina po zmroku, no i jestem z tego pokolenia, które oglądały filmy w biały dzień, gdy o żaluzjach jeszcze się nie myślało, więc może mam mniejsze wymagania.
Tym razem zrezygnowałam z filmu i tak sobie myślę, że dobrze by było, gdyby wszystkie komunikaty dotyczące organizowanych wydarzeń brzmiały jednakowo. Wtedy nikt do nikogo nie miałby pretensji. A tak? A tak wychodzi na to, że każdy na własną rękę chce zrobić sobie jakąś reklamę.
Na seans chciałam zabrać kilka osób. Nie były to nastolatki. Usłyszałam od nich: "Ty idź, a potem powiesz, czy warto". Nie powiem. No i gdybym wcześniej opublikowała informację cytowaną powyżej, ludzie mieliby do mnie pretensje.
Nie wiem, o co tu chodzi, ale zaczyna mnie irytować taki organizacyjny luz i przekonanie, że jeśli coś dostajemy za darmo, to ani nie obowiązuje nas punktualność, ani jeden scenariusz. Ale ja pewnie znów się czepiam.
I jeszcze jedno. Kiedy opuszczałam kino, Gorzów wyglądał, jak na ostatniej fotografii. Za jasno?
tekst i foto Hanna Kaup
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
« | kwiecień 2024 | » | ||||
P | W | Ś | C | P | S | N |
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 |
8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
29 | 30 |