12IX2020.
Można powiedzieć, że mamy jesień. W lasach pojawiły się grzyby. Sama sprawdziłam. Co prawda nie znalazłam żadnego prawdziwka czy podgrzybka, nie było też muchomorów, ale trafiłam na miejsce z pięknymi kozaczkami. Zważywszy, że było już po południu, muszę uznać zbiór za udany – około 30 sztuk. Trafiłam też na liczne ślady zbieraczy, którzy wybrali się do lasu przede mną.
Wiem od znajomych, że ostatnie tygodnie były u nas dość deszczowe, więc nie ma się co dziwić, że grzyby rosną. Jednakże tylko w miejscach, w których wilgoć trzyma. W innych, ściółka jest przeraźliwie sucha i grzyba ni widu, ni słychu.
Mimo późnej pory dnia, takich jak ja widziałam więcej. I jeśli nawet nie przywieźli ze sobą ogromnych zbiorów, to sobotni spacer po lesie był czystą przyjemnością. Ja mogłam poświęcić tylko 30 minut, bo wieczorem w Gorzowie Nocny Szlak Kulturalny, a nie było mnie trochę w domu.
Jedno jest pewne. Jeśli wrócą opady, szykuje się wysyp podobny do ubiegłorocznego. I oby tak było. Ja zbieram grzeby dla samego zbierania. Dzisiejsze, te pierwsze, też już oddałam sąsiadce.
Hanna Kaup
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ...
<czytaj dalej>Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ...
<czytaj dalej>Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>