Smartfony wyparły zwyczajne telefony komórkowe. Skoro wybiera je większość dorosłych, nie można się dziwić, że zrewolucjonizowały też świat młodzieży i dzieci.
Według danych GUS w 2016 roku w prawie 45 proc. polskich gospodarstw dzieci w wieku 5-15 lat korzystało lub korzysta ze smartfonu. To wzrost w porównaniu z 2013 r. o 31 punktów procentowych.
Jedno urządzenie, tysiące funkcji
Głównym celem, jaki postawili sobie twórcy smartfonów, było połączenie telefonu komórkowego oraz komputera kieszonkowego. Stąd małe urządzenie może zawierać w sobie:
- komunikatory;
- aplikacje społecznościowe;
- gry;
- przeglądarki internetowe;
- aplikacje do robienia zdjęć i nagrywania filmików;
- inne narzędzia (translatory, słowniki, latarkę, odtwarzacz audiobooków itp.).
Nowe technologie, w tym smartfony, stały się nieodłącznym elementem naszego życia i niemożliwe jest zupełne pozbawienie dzieci dostępu do nich. Musimy jednak pamiętać, że kluczowy jest dobór odpowiednich treści (dostosowanych do wieku i umiejętności dziecka) i aplikacji, do których dziecko ma dostęp oraz kontrola czasu spędzanego przed ekranem. Nie zostawiajmy dziecka na długo samego przed ekranem i zawsze starajmy się z nim porozmawiać o tym, co obejrzało czy co robiło. Pamiętajmy też, że nasze zachowania i to jak sami korzystamy z technologii, jest dla dziecka najważniejszym wzorem - tłumaczy psycholog
Agata Lazarowicz.
Blokada funkcji smartfona? To możliwe!
Jak kontrolować, ile czasu dziecko spędza używając smartfonu, do jakich funkcji ma dostęp? Z pomocą przychodzą nowoczesne oprogramowania, które można wgrać na urządzenie, a potem dzięki niemu blokować poszczególne funkcje. Jeśli dziecko bierze ze sobą do szkoły smartfon, można ustawić, by w godzinach, kiedy ma lekcje, dostępna była tylko funkcja dzwonienia na konkretne numery oraz odbierania telefonu od konkretnych osób. Blokada może zostać automatycznie ściągnięta w momencie, gdy zabrzmi ostatni dźwięk dzwonka na przerwę i dziecko będzie wracać do domu. Dzięki temu będzie mogło w pełni skupić się na lekcji, a nie wysyłać esemesy lub korzystać z Internetu, a rodzic będzie miał nad tym kontrolę.
Nowinki techniczne mają wiele wad, jak i zalet. Najważniejsze to umieć korzystać z nich w sposób racjonalny i przemyślany.
oprac. redakcja
Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>Tarasy jeszcze niedostępne
Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione.
Zdecydowała o tym ekspertyza ...
<czytaj dalej>Apel o pomoc w sprawie odbudowy AJP
W dramatycznej dla uczelni i miasta sytuacji potrzebne jest wspólne działanie. Dlatego prezydent miasta Jacek Wójcicki apeluje o pomoc w ...
<czytaj dalej>Rozmowa z komisarzem Wojciechowskim
Komunikat w sprawie rolników.
Zgodnie z wczorajszą rozmową telefoniczną z komisarzem rolnictwa Januszem Wojciechowskim przekazuję, że na najbliższym i ostatnim w ...
<czytaj dalej>