wtorek 16 kwietnia 2024     Julia, Erwina, Benedykt
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
« powrót
"5 minut" w areszcie śledczym
eGorzowska - 8649_WUbrcwCsWIimCASyWrrf.jpg

Niecodzienne wydarzenie miało miejsce w areszcie śledczym w Międzyrzeczu. 11 czerwca, w holu między drzwiami prowadzącymi do więziennych cel, 16 osób wystawiło etiudę teatralną "5 minut". To rzecz, która powstała w czasie warsztatów teatralnych realizowanych od stycznia z osadzonymi oraz podopiecznymi Środowiskowego Domu Samopomocy w Pszczewie.

- Cześć, jestem Arek. Kocham gotować.
- Mam na imię Dorota i lubię szyć.
- Nazywam się Radek. Uwielbiam motocykle.
- Jestem Tomek. Nie wyobrażam sobie życia bez moich córek i żony...

Tak zaczyna się etiuda teatralna "5 minut", w której gra sześciu osadzonych: Tomek, Krzysztof, Ireneusz, Arek, Marek, Dawid oraz dziesięciu niepełnosprawnych: Rafał, Anna, Kinga, Leszek, Patryk, Magda, Radek, Patryk, Anna, Małgorzata i Dorota. Wszyscy oni wychodzą zza umownej kurtyny, stają przed widownią, przedstawiają się i odgrywają swoje role przy pomocy scenograficznych drzwi, symbolizujących raz ich osobistą prywatność, raz mieszkania, innym razem meble, które te mieszkania wypełniają, albo które trzeba przewieźć przy przeprowadzce.

W tym teatralnym społecznym tłumie widzimy Tadeusza, który wyróżnia się swoim wewnętrznym uporządkowaniem, niczym niezmąconym rytmem dnia, porannym śledzeniem prasy oraz pracą, do której nigdy się nie spóźnia. Kiedy jednak ktoś lub coś zaburza jego życiowy reżim, nie umie sobie z tym poradzić. Ucieka, ponieważ boi się wchodzenia w relacje nie tylko z nowo poznanymi sąsiadami, ale też z własnym bratem, który gra na gitarze i pisze wiersze (w tej roli Ireneusz). W pewnym momencie nie wytrzymuje...

"5 minut" to kolejne po "Skazanych na Freuda" przedstawienie zrealizowane dzięki warsztatom teatralnym prowadzonym w areszcie śledczym w Międzyrzeczu. Tamta premiera odbyła się w grudniu 2017 r. Brała w niej udział ta sama grupa osób pozbawionych wolności.

- Obecny scenariusz opiera się nieco na twórczości Mrożka, ale został stworzony przez naszych aktorów w trakcie warsztatowych spotkań. Mówi o tym, że każdy ma wpływ na swoje życie, że decyzje, które podejmujemy, mają konsekwencje na przyszłość, że każdy z nas jest dobrym człowiekiem, wystarczy chcieć - dodaje koordynator projektu por. Agnieszka Włodarczyk. - Pracowaliśmy od stycznia, po cztery godziny tygodniowo, oczywiście za zgodą dyrektora. Profesjonalnie reżyserią zajmowała się pani Izabela Spławska. Scenografia powstała z tego, co mieliśmy do dyspozycji.

Co o pracy nad spektaklem mówi odtwórca głównej roli Tomek?
- Spektakl powstawał we współpracy osadzonych aresztu śledczego w Międzyrzeczu z podopiecznymi Środowiskowego Domu Samopomocy w Pszczewie. To od początku wyglądało jak niesamowity mariaż i połączenie dwóch bardzo ciekawych środowisk. Była to też duża możliwość dla osadzonych, by czerpać energię i wzorce, które przychodziły do nas spoza bramy więziennej. Przez szereg miesięcy, gdy spotykaliśmy się na próbach, nasi goście przynosili niesamowitą pozytywną energię, radość i słońce kiedy dni były deszczowe.

Jak mówią realizatorzy, spektakl "5 minut" odnosi się do trudów życia.
- Oczywiście, jesteśmy w więzieniu, więc tutaj wielu boryka się ze swoimi problemami. Z kolei domownicy z Pszczewa mają mniejsze lub większe ograniczenia - dodaje Tomek. - Obie grupy muszą zmagać się z różnymi trudami. Oczywiście, waga tych problemów jest różna. Sama sztuka odnosi się do następnych 5 minut i mówi o tych, którzy nie mogą planować długoterminowo i w zasadzie muszą się skupiać na tym, co zadzieje się już za chwilę, czyli przez następne 5 minut.

Główny bohater to człowiek zamknięty w sobie.
- Gram rolę Tadeusza, który jest dość poirytowany, czuje się odrzucony, ale w zasadzie sam się odrzuca - wyjaśnia Tomek. - Trudno mu ocenić swoją postawę. Do życia odnosi się z negacją. Unika ludzi. Jest szorstki, nieprzyjemny, niemiły. Z czasem, na podstawie wszystkich negatywnych doświadczeń trafia do więzienia. To tam zachodzi przełom. I mamy tu połączenie, bo przecież znajdujemy się w więziennych murach, a kwintesencją całej sytuacji są słowa, którymi w ostatniej scenie zwraca się do brata: "Najtrudniejsze w życiu jest następnych 5 minut.". I to jest podsumowanie sztuki, jej wymowy i przekazu.

Areszt śledczy w Międzyrzeczu od 2012 r. współpracuje ze Środowiskowym Domem Samopomocy.
- W 2016 zrobiliśmy wspólny program resocjalizacyjny "Podaj dłoń", gdzie osoby pozbawione wolności i niepełnosprawne wykonywały wspólnie prace manualne - mówi starszy psycholog por. Agnieszka Włodarczyk. - Na końcu była wystawa prac i wspólny koncert muzyczny. Wszystkie cele programu zostały osiągnięte, bo osadzeni wielokrotnie pozytywnie mnie zaskakiwali. Udało się rozbudzić ich wrażliwość.

Zrealizowany przez areszt śledczy projekt "5 minut" był niezwykłym doświadczeniem dla jego uczestników.
- Patrząc od strony murów, od środka, po pierwsze, niesamowite jest oddziaływanie projektu na skazanych, którzy mają możliwość wyrażania się poprzez kreatywne działania. One pozwalają im się też otworzyć, ponieważ - przyjmując rolę i wdrażając się w nią - muszą wykazać się empatią i zrozumieniem. To, co może byłoby trudne poprzez inne działania, tutaj przychodzi z dużą łatwością - podsumowuje odtwórca głównej roli Tomek. - Ale myślę, że to także ma pokazać naszemu społeczeństwu, że jesteśmy tutaj i nie leżymy tylko na przysłowiowej pryczy i czytamy książkę, może rozwiązujemy krzyżówkę, ale że życie tutaj jest o wiele bogatsze. I myślę, że to przedstawienie jest fantastyczną kwintesencją pokazania tej aktywności. Jesteśmy bardzo wdzięczni, że taka inicjatywa pojawiła się ze strony dyrekcji i administracji. Wiele osób było zaangażowanych w to, by przedstawienie mogło powstać, zostać wykreowane i dzisiaj wyprodukowane.

"5 minut" - premiera 11 czerwca 2018
reżyseria: Izabela Spławska
wykonawcy:
• osadzeni z Aresztu Śledczego: Tomek, Krzysztof, Ireneusz, Arek, Marek, Dawid
• domownicy ze Środowiskowego Domu Samopomocy: Rafał, Anna, Kinga, Leszek, Patryk, Magda, Radek, Patryk, Anna, Małgorzata, Dorota
koordynator projektu: por. Agnieszka Włodarczyk
opiekun grupy ze Środowiskowego Domu Samopomocy: Dorota Zaręba-Adamska

Tekst i foto Hanna Kaup


Więcej zdjęć w galerii eGo FOTO:

http://www.egorzowska.pl/pokaz,galeria,0,0,2018-06-25_5_minut_w_zakladzie_karnym,
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
, zdjęcie 1/18

, zdjęcie 2/18

, zdjęcie 3/18

, zdjęcie 4/18

, zdjęcie 5/18

, zdjęcie 6/18

, zdjęcie 7/18

, zdjęcie 8/18

, zdjęcie 9/18

, zdjęcie 10/18

, zdjęcie 11/18

, zdjęcie 12/18

, zdjęcie 13/18

, zdjęcie 14/18

, zdjęcie 15/18

, zdjęcie 16/18

, zdjęcie 17/18

, zdjęcie 18/18
 


15 czerwca 2018 15:51, admin ego
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
Komentarze:


BRAWO.

Andrzej Trzaskowski, 26.06.2018, 04:30, 188.47.28.253 ##

Serwis www.egorzowska.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłączną własnością ich autorów.

Apel o pomoc w sprawie odbudowy AJP
W dramatycznej dla uczelni i miasta sytuacji potrzebne jest wspólne działanie. Dlatego prezydent miasta Jacek Wójcicki apeluje o pomoc w ... <czytaj dalej>
Rozmowa z komisarzem Wojciechowskim
Komunikat w sprawie rolników. Zgodnie z wczorajszą rozmową telefoniczną z komisarzem rolnictwa Januszem Wojciechowskim przekazuję, że na najbliższym i ostatnim w ... <czytaj dalej>
Zmiana na stanowisku prezesa GIM
Objęcie funkcji prezesa spółki zajmującej się realizacją miejskich inwestycji, jest kolejnym wyzwaniem, które postawił przed Agnieszką Surmacz - byłą wiceprezydent ... <czytaj dalej>
Centrum e-usług powstaje w Gorzowie
To centrum wyniesie lubuskie e-usługi na jeszcze wyższy poziom. - To przełomowy projekt, jeśli chodzi o ucyfrowienie regionu – mówi o ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę
Wspólnota Mieszkaniowa 3192 Ul.Sikorskiego 20 w Gorzowie Wlkp.

ul. Armii Polskiej 29, Gorzów Wlkp.
tel. 95 720 68 39
branża: Wspólnoty mieszkaniowe <czytaj dalej>
"Sowikoj" Iwona Koj

ul. Dąbroszyńska 58, Gorzów Wlkp.
tel. 502 085 252
branża: Biżuteria sztuczna <czytaj dalej>

Czy to jest prawda?
Piątek, 12 kwietnia 2024 roku. Filharmonia Gorzowska. Foyer – przerwa ... <czytaj dalej>
30 lat chóru Cantabile
W sobotnie popołudnie, w kościele pw. Chrystusa Króla w Gorzowie ... <czytaj dalej>
Serce mi stanęło
Jak wczoraj zobaczyłem te płonące budynki nadwarciańskie gorzowskiej uczelni, to ... <czytaj dalej>
Apel o pomoc w sprawie odbudowy AJP
W dramatycznej dla uczelni i miasta sytuacji potrzebne jest wspólne ... <czytaj dalej>
Kalendarium eventów
« kwiecień 2024 »
P W Ś C P S N
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
     
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_admin.jpg
admin ego:
Piękna inicjatywa w brzydkim mieście
Znany gorzowski lekarz Ireneusz Czerniec zaprosił w niedzielę kandydatów do Rady Miasta, dziennikarzy oraz mieszkańców na spacer ulicami śródmieścia. „Porozmawiajmy i zobaczmy, cóż dobrego możemy zrobić dla naszego miasta, w celu ... <czytaj dalej>
Bez korzeni nie zakwitniesz
Archiwa Państwowe oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej zapraszają uczniów klas 4-7 <czytaj dalej>
Kto zdobędzie mural dla szkoły
Murale Pamięci „Dumni z Powstańców” to ogólnopolski konkurs dla szkół <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska - omaraa.jpg
admin ego:
Ostatnie 100 dni mojego życia
Poznajcie Piotrka, wrażliwego, dobrego, ambitnego i z pozoru uśmiechniętego faceta ... <czytaj dalej>
admin ego:
Szkoła a podróże w czasie
Gdyby ktoś z 1824 roku przeniósł się do teraźniejszości, byłby ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Filiżanka kawy lub dwie
Czy wiesz, że filiżanka kawy może zdziałać więcej niż tylko ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Wystarczą dane
Oszuści nie muszą wcale kraść portfela. Wystarczy, że zdobędą Twoje ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
Anonim_2174:
Taki jest mechanizm. Upierdliwych trzeba "kupić" jakoś. Kiedyś taki manewr zrobiono z jednym od nieruchomości, aby nie był niewygodny. <czytaj dalej>
Anonim_1974:
Gratulacje dla Pani Marty.Będxie w G.pięknie.
<czytaj dalej>
Anonim_1848:
Wielka szkoda, że rolnicy protestujący w słusznej sprawie nie znajdują sojuszników w terenie. Ogromne brawa i uznanie dla rolników i innych grup <czytaj dalej>
Anonim_6779:
Lepiej to do końca wyburzyć. <czytaj dalej>
Anonim_3929:
Brawo! I gratulacje!
Z.M.P. <czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej