Aby wyleczyć infekcję, trzeba wiedzieć, jak to zrobić. Skąd więc kobiety czerpią wiedzę na ten temat? Z trzech głównych źródeł. W województwie lubuskim po pierwsze, udają się do apteki skonsultować objaw z farmaceutą (57%).
Z badania przeprowadzonego na zlecenie Gedeon Richter Polska w ramach programu „Zdrowa ONA” wynika, że szczególnie kobiety posiadające dzieci wierzą, że wiedza pracownika apteki wystarczy, by mógł dobrze doradzić im w kwestii leczenia infekcji intymnych. Często w pierwszym kroku sięgają po suplementy diety (45%). To właśnie mieszkanki województwa lubuskiego najczęściej na tle mieszkanek innych regionów korzystają z porad farmaceutów, najrzadziej – zachodnio-pomorskiego (39%).
Kolejnym wymienianym przez kobiety w województwie lubuskim źródłem są wiedza i doświadczenie babć, mam (29%) lub koleżanek (29%) w zakresie zwalczania objawów infekcji intymnych. Część pań jest przekonana, że jeżeli dany sposób leczenia sprawdził się w przypadku innej kobiety, będzie skuteczny również w ich (27%).
Wiedza medyczna z Internetu – nie ufamy, ale korzystamy
Polscy internauci nierzadko poszukują informacji na temat zdrowia i leczenia różnych chorób oraz dolegliwości w Internecie. Najczęściej zaglądają na strony internetowe (50%). To kobiety częściej niż mężczyźni poszukują w sieci informacji na temat dolegliwości i sposobów ich zwalczania. Szukając porad w zakresie infekcji intymnych, chętnie przeszukują portale internetowe poświęcone zdrowiu (48%) i fora, na których wypowiadają się lekarze (40%). Część z nich jest przekonana, że wypowiedzi innych kobiet, zamieszczane w sieci, są rzetelne i prawdziwe, bo dotyczą prawdziwych doświadczeń (28%). Skoro dane działanie innym pomogło, to znaczy, że metoda jest skuteczna (28%).
Polacy w Internecie weryfikują też informacje otrzymane podczas wizyty lekarskiej (59%), co kieruje ich czasami do zmiany postępowania leczniczego (17%). Uważają jednocześnie takie zachowanie za ryzykowne (82%), a wypowiadających się na temat zdrowia internautów postrzegają jako… niekompetentnych (71%)! Chociaż więc z jednej strony deklarujemy, że często nie mamy zaufania do internautów, z drugiej nadal wpisujemy w wyszukiwarki hasła związane ze zdrowiem i stosujemy zawarte w nim rady.
– Na pewno kobiety powinny zasięgać informacji medycznej z pewnych i fachowych źródeł, co do leczenia infekcji. Za takie można uznać porady farmaceutów, portale zdrowotne – szczególnie te sygnowane przez lekarzy. Jednak najważniejszym czynnikiem weryfikującym postępowanie jest skuteczność, a tę można w największym stopniu uzyskać po prawidłowej diagnozie lekarskiej. Zastosowanie leczenia doraźnego parafarmaceutykami, gdy nie ustąpią objawy, powinno zawsze skłaniać do konsultacji z lekarzem – tłumaczy specjalista ginekolog, ekspert programu „Zdrowa ONA” dr
Grzegorz Południewski.
Teoria a praktyka
Jak wynika z przytoczonego badania, kobiety zamieszkujące województwo lubuskie rzadko postrzegają infekcje intymne jako dolegliwości, które łatwo wyleczyć bez konsultacji z lekarzem (21%). Przekonanie, że nie jest łatwo wyleczyć infekcje intymną bez konsultacji z lekarzem, najczęściej panuje wśród mieszkanek kujawsko-pomorskiego, zachodniopomorskiego i opolskiego. Na drugim biegunie są mieszkanki dolnośląskiego, z których aż 30% sądzi, że jest wiele skutecznych domowych sposobów, którymi takie infekcje można wyleczyć. Natomiast decyzję o samodzielnym podjęciu leczenia podejmują najczęściej kobiety zamieszkujące województwo świętokrzyskie (74%) i Podkarpacie (73%). W województwie lubuskim jest to 64%. Czy infekcję intymną można rzeczywiście wyleczyć bez konsultacji lekarskiej, domowymi sposobami, opierając się na radach z Internetu i doświadczeniu koleżanek?
– Infekcje to najczęstsza przyczyna wizyt u ginekologa, można powiedzieć, że w ciągu życia taka przypadłość przytrafi się każdej kobiecie. Oczywiście są takie panie, które zachorują 2-3 razy w życiu, a będą i takie, które będą cierpieć co miesiąc. Powszechność dolegliwości sprawia, że powstało wiele sposobów na domowe leczenie przekazywane, od pokoleń, przez koleżanki czy rodzinę. Często prowadzi to jednak do ociągania się z wizytą u lekarza a w konsekwencji do przewlekania się choroby. Wiele zależy także od rodzaju infekcji. Na przykład grzybiczne infekcje intymne nie znikną same i nie da się ich wyleczyć domowymi sposobami. Samodzielne leczenie nie tylko nie przyniesie rezultatów, ale może pogorszyć stan pacjentki i wydłużyć proces terapii – wyjaśnia dr Grzegorz Południewski.
Wg „Zdrowa ONA”
Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ...
<czytaj dalej>Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>Tarasy jeszcze niedostępne
Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione.
Zdecydowała o tym ekspertyza ...
<czytaj dalej>